Urodził się 04.04.1899 r. w miejscowości Młyny pow. Mogilno woj. poznańskie. Rodzicami byli Walenty i Katarzyna z domu Rębacz. Do Towarzystwa Chrystusowego wstąpił 09.02.1934 r. w Potulicach. Nowicjat rozpoczął 28.9.1934 roku. Pierwszą profesję złożył 29.09.1935 r., drugą 29.09.1936 r. i dozgonną 29.09.1938 r. – wszystkie w Potulicach.
Od 1935 r. pracował w gospodarstwie i zajmował się także kolportowaniem książek religijnych. Następnie pojechał do Rzymu, gdzie jako szafarz domowy pracował w Polskim Kolegium do 1947 roku. Jeszcze dwa miesiące przebywał w Paryżu i wrócił do Polski. Przez kolejne dwa miesiące jako ogrodnik pracował w Poznaniu i 01.11.1947 r. został przeniesiony do Puszczykowa. Tam pracował w ogrodzie, w domu i zajmował się paleniem w piecu centralnym.
Zmarł 10.02.1985 r. w Puszczykowie, gdzie został pochowany.
***
Brat Wincenty WALCZAK urodził się 4 kwietnia 1899 roiku w miejscowości Młyny, diecezja poznańska. W 35 roku życia zdecydował się na służbę Bogu i zgłosił się do przełożonego Towarzystwa Chrystusowego, którego siedziba znajdowała się wówczas w Potulicach. Tutaj rozpoczął nowicjat zakonny 9 lutego 1934 roku, a po jego ukończeniu przez trzy lata sumiennie pełnił różne obowiązki we wspólnocie zakonnej.
W 1938 r. wysłany zostaje do Rzymu, gdzie w Polskim Kolegium spełnia trudna role gospodarza domu.
Po zakończeniu działań wojennych wyjeżdża w 1946 roku do Francji, gdzie pracuje przez kilka miesięcy, a w następnym roku powraca na polska ziemie. Osiada na stałe w Puszczykowie i „Betanii” i tu żyje, modli się i pracuje aż do zakończenia ziemskiej wędrówki. Zawsze wyrozumiały, prostolinijny i uczynny zaskarbił sobie sympatię współbraci i dojrzałej decyzji służby Bogu nie zmienił.
Brat Wincenty zmarł 10 lutego 1985 roku. Mszy św. koncelebrowanej w puszczykowskim kościółku parafialnym przewodniczył wikariusz generalny zgromadzenia ks. Ryszard Bucholca a słowo Boże wygłosił ks. Tadeusz Perlik, dyrektor. Ceremoniom pogrzebowym towarzyszył śpiew ponad stu kleryków i księży, którzy odprowadzili w dniu 13 lutego 1985 r. ciało śp. brata Wincentego na piękny cmentarz puszczykowski.
Bracie Wincenty, „niech aniołowe zawiodą Cię do raju.... gdzie niech przyjmie Cię Chrystus Zmartwychwstały”.