bp Stanisław Stefanek SChr
(*07.05.1936 - +17.01.2020)
Pierwszy kapłan chrystusowiec, który został przez papieża Jana Pawła II podniesiony do godności biskupa w Kościele powszechnym. Znamienna jest data jego śmierci: 17 stycznia, bo to też dzień odejścia do Pana ks. Ignacego Posadzego, wybranego przez kard. Augusta Hlonda na organizatora Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców i pierwszego wieloletniego przełożonego tego zgromadzenia zakonnego.
Bp Stanisław Józef Stefanek urodził się w rodzinie rolniczej 7 maja 1936 r. w Majdanie Sobieszczańskim w gminie Niedrzwica Duża w powiecie lubelskim. Był synem Jana i Stanisławy z domu Bieniek. Dziesięć dni później, 17 maja 1936 r., został ochrzczony w rodzinnej parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej. W tej parafii przyjmował kolejne sakramenty: został przygotowany do sakramentu pokuty i pierwszej Komunii Świętej oraz 24 sierpnia 1947 r. przyjął sakrament bierzmowania.
W 1943 r. zaczął uczęszczać do szkoły podstawowej w Marianówce, w gminie Wilkołaz, w powiecie kraśnickim, gdzie ukończył cztery klasy. Swoją edukację kontynuował w szkole podstawowej w Sobieszczanach, w gminie Niedrzwica Duża, którą ukończył w 1949 r. Napisał wówczas podanie do Niższego Seminarium Duchownego w Ziębicach z prośbą o przyjęcie. Pisał wtedy: „proszę o przyjęcie mnie do VIII klasy Niższego Seminarium Zagranicznego w charakterze kandydata do kapłaństwa… Praca duszpasterska na wychodźstwie odpowiada w zupełności memu usposobieniu i jest mym pragnieniem”.
Po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi podjął naukę w Niższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców w Ziębicach na Dolnym Śląsku. Po dwóch latach Niższego Seminarium 8 maja 1951 r. do przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego skierował pismo z prośbą o przyjęcie do nowicjatu Towarzystwa Chrystusowego. Pisał w nim: „Już dwa lata byłem w Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego. Podczas pobytu w Seminarium poznałem w części cel i zasady Towarzystwa. Praca wśród polskiej rzeszy wychodźczej odpowiada moim pragnieniom. Dlatego proszę o przyjęcie mnie do Towarzystwa Chrystusowego, żebym poznawszy dokładnie Boga i siebie, mógł w przyszłości jako kapłan i zakonnik prowadzić dusze do Chrystusa”.
Prośbę rozpatrzono pozytywnie i młody Stanisław zgodnie z prawem kanonicznym został przyjęty do Towarzystwa Chrystusowego i 7 września 1951 r. w Bydgoszczy rozpoczął kanoniczny nowicjat. Pod koniec nowicjatu, 12 sierpnia 1952 r., skierował pismo do przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego z prośbą o dopuszczenie do złożenia pierwszej profesji zakonnej, którą motywował następująco: „Byłem dwa lata wychowankiem Niższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego, a następnie zostałem przyjęty do nowicjatu. W tym czasie, a zwłaszcza w czasie nowicjatu wyrobiłem sobie przekonanie o moim powołaniu do stanu zakonnego i kapłańskiego, oraz poznałem i ukochałem ducha i cele Towarzystwa. Zatem postanowiłem niezłomnie oddać się na wieczną służbę Bogu w zakonie przez złożenie profesji… przyrzekając, że o ile to będzie ode mnie zależało żył będę w duchu Towarzystwa i zgodnie z jego Ustawami”.
Pierwszą profesję zakonną złożył w Bydgoszczy 8 września 1952 r. Po profesji kontynuował naukę w Niższym Seminarium Duchownym w Ziębicach, które ukończył w 1954 r. wewnętrznym egzaminem maturalnym. Po nim 10 września 1954 r. rozpoczął dwuletnie studia filozoficzne w Ziębicach, które ukończył 24 marca 1956 r. egzaminem philosophicum. W czasie edukacji w Ziębicach co roku ponawiał profesję zakonną: II złożył 8 września 1953 r., III – 8 września 1954 r. i IV – 8 września 1955 r. Po ukończeniu filozofii, od 1956 r. podjął czteroletnie studia teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu. W Poznaniu składał też dalsze profesje zakonne: 8 września 1956 r. ponowił ją na kolejny rok, by 8 września 1957 r. złożyć profesję dozgonną.
W czasie studiów teologicznych przyjmował sukcesywnie posługi (zwane wtedy niższymi święceniami), a następnie przyjął wyższe świecenia kapłańskie. Obrzęd tonsury przyjął w Poznaniu 6 października 1956 r., a następnego dnia ostiariat i lektorat z rąk bpa Herberta Bednorza. Następnych posług i święceń udzielał mu abp Antoni Baraniak: 9 lutego 1958 r. przyjął egzorcystat i akolitat, a 23 maja 1959 r. subdiakonat. 19 czerwca 1959 r. przełożony generalny ks. Ignacy Posadzy skierował pismo do abpa Antoniego Baraniaka ordynariusza poznańskiego z prośbą o udzielenie subdiakonowi Stanisławowi Stefankowi dyspensy do święceń diakonatu i prezbiteratu. Taka dyspensa a servandis temporum interstitiis została udzielona 22 czerwca 1959 r. i 24 czerwca 1959 r. w Obrze Stanisław przyjął święcenia diakonatu, a 28 czerwca 1959 r. (o rok wcześniej od swojego kursu) w Poznaniu – święcenia prezbiteratu.
Po święceniach kapłańskich i prymicjach kontynuował w Poznaniu wraz ze swoim kursem studia na ostatnim roku teologii, a jednocześnie pomagał w pracy duszpasterskiej w parafiach obsługiwanych przez chrystusowców w Goleniowie, Pyrzycach i Sarbii. Natomiast po zakończeniu studiów i zastępczej służbie kapłańskiej na wniosek przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego 18 października 1960 r. przez biskupa pomocniczego administratury apostolskiej w Gorzowie Wlkp. Ignacego Jeża został mianowany wikariuszem współpracownikiem w parafii św. Józefa przy kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Stargardzie Szczecińskim.
Po niecałym roku pracy duszpasterskiej na wniosek przełożonego generalnego 7 czerwca 1961 r. został zwolniony z obowiązków wikariusza w Stargardzie. Albowiem rozpoczął się nowy okres pracy ks. Stanisława: został skierowany przez przełożonego generalnego na studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Od 1 października 1961 r. podjął studia z Pisma Świętego na Wydziale Teologii KUL. W czasie studiów 5 września 1964 r. został mianowany przez przełożonego generalnego przełożonym grupy kapłanów Towarzystwa Chrystusowego odbywających swoje studia na KUL-u. Studia na KUL-u ks. Stanisław ukończył w 1965 r. stopniem magistra i licencjata teologii.
Po ukończeniu studiów 11 sierpnia 1965 r. przełożony generalny ks. Ignacy Posadzy zlecił mu wykłady w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu z zakresu nauk biblijnych. Równocześnie został mianowany asystentem do pomocy rektorowi seminarium ks. Józefowi Grzelczakowi, a miesiąc później otrzymał dekret mianujący go zastępcą prefekta studiów w seminarium, którym wtedy był ks. dr Piotr Biolik.
Pracując w Domu Głównym Towarzystwa i w Wyższym Seminarium Duchownym, otrzymywał dalsze dekrety z kolejnymi nominacjami: 25 listopada 1966 r., decyzją przełożonego generalnego, został mianowany członkiem Komisji dla opracowania nowej ordynacji wyborczej dla przyszłej Kapituły Generalnej, 6 lutego 1967 r. został mianowany drugim członkiem Rady Domowej w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu, na podstawie uchwały Rady Generalnej 15 maja 1967 r. został mianowany członkiem Sekcji dla Spraw Formacji Kleryków i Przygotowania do Święceń, a 28 grudnia 1967 r., w oparciu o protokół Komisji Wyborczej, został wybrany Pierwszym Członkiem Zastępcą Delegatów na IV Kapitułę Generalną. 14 sierpnia 1968 r., zgodnie z uchwałą Rady Generalnej, został mianowany przez nowego przełożonego generalnego ks. Floriana Berlika wicerektorem Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu.
Piastując urząd wicerektora doskonale łączył czas przygotowania i prowadzenia wykładów w Wyższym Seminarium Towarzystwa Chrystusowego z szeroką działalnością duszpasterską i publicystyczną, związaną z szerzeniem wiedzy biblijnej i prowadzącą do większego ukochania Biblii. Oto obowiązki, które w 1970 r. i 1971 r. podjął poza Seminarium Towarzystwa Chrystusowego: stałe wykłady z zakresu Pisma Świętego na Studium Filozoficznym karmelitów w Poznaniu (dwie godziny tygodniowo), stałe wykłady z zakresu Pisma Świętego u urszulanek w Pniewach (dwa razy w miesiącu); konwersatorium Pisma Świętego w duszpasterstwie akademickim dominikanów w Poznaniu (dwa razy w miesiącu), cykle wykładów w Klubach Inteligencji Katolickiej w Poznaniu i Wrocławiu i okazyjne wykłady w różnych punktach duszpasterstwa akademickiego. Ponadto były to stała opieka duszpasterska nad grupą rodzin z diecezjalnej Służby Duszpasterstwa Rodzin, cykl wykładów z tematyki soborowej dla domu sercanek w Poznaniu, misje parafialne w parafii św. Jana Jerozolimskiego w Poznaniu, parafii św. Antoniego w Tomaszowie Mazowieckim oraz w parafii św. Bonifacego we Wrocławiu. Prowadził również tzw. Wieczory Adwentowe dla studentów w Szczecinie oraz dla młodych małżeństw w Śremie.
Z obowiązków wicerektora został zwolniony 15 czerwca 1972 r. Następnie, w latach 1972-1973, kontynuował studia specjalistyczne, które uwieńczył 13 czerwca 1980 r. doktoratem z teologii biblijnej na Wydziale Teologii Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie na podstawie rozprawy doktorskiej pt. Wyrocznia Balaama (Lb 22-24) i ich relektura w tradycjach prorockich pisanej pod kierunkiem ks. prof. Jana Łacha. Po zakończeniu studiów, gdy w kolejnych latach przygotowywał swoją dysertację podjął obowiązki wykładowcy na ATK: 8 grudnia 1973 r. uzyskał zgodę przełożonego generalnego ks. Wojciecha Kani na prowadzenie wykładów zleconych z zakresu teologii biblijnej oraz małżeństwa i rodziny na Wydziale Teologicznym Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. 20 listopada 1974 r. od Wielkiego Kanclerza ATK kard. Stefana Wyszyńskiego otrzymał dekret udzielający misji kanonicznej na prowadzenie w Akademii zajęć z zakresu biblistyki, która została ponowiona 22 października 1975 r. Natomiast 3 marca 1976 r. od wikariusza generalnego ks. Edwarda Szymanka otrzymał pismo zawiadamiające, że został wybrany delegatem na VI Kapitułę Generalną.
VI Kapituła Generalna, która rozpoczęła się 24 czerwca 1976 r., 2 lipca wybrała ks. Stanisława na stanowisko wikariusza generalnego Towarzystwa Chrystusowego. Pomimo obowiązków wikariusza generalnego, prowadził dalej wykłady z Biblii w seminarium oraz zagadnienia biblijne, małżeńskie i rodzinne w Klubach Inteligencji Katolickiej. Natomiast wizytując prowincje zagraniczne Towarzystwa Chrystusowego przeprowadził też rekolekcje dla współbraci w Anglii i Francji. 4 maja 1977 r. od przełożonego generalnego ks. Czesława Kamińskiego otrzymał pismo z upoważnieniem i delegacją – że niezależnie od uprawnień przysługujących wikariuszowi generalnemu z racji stanowiska i przynależności do Wyższych Przełożonych, dla usprawnienia działalności Zarządu, na czas nieobecności przełożonego generalnego w kraju – do korzystania ze wszystkich praw, upoważnień i przywilejów przełożonego generalnego.
4 lipca 1980 r. Ojciec Święty Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym diecezji szczecińsko-kamieńskiej, przydzielając mu stolicę tytularną Forum Popilii (Forlimpopoli), nieistniejącej włoskiej diecezji, sufraganii archidiecezji Rawenny. Była to pierwsza nominacja biskupia (i jak dotąd jedyna) dla członka Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Nowo ustanowiony biskup kilka dni później, 12 lipca 1980 r., wystosował do Przełożonego Generalnego ks. Czesława Kamińskiego pismo następującej treści:
Pragnę oficjalnie powiadomić Księdza Generała, że Ojciec Święty Jan Paweł II powołał mnie do posługi biskupiej i ustanowił biskupem pomocniczym Ordynariusza Szczecińsko-Kamieńskiego. Posłuszny woli Ojca Świętego idę pełnić nałożone mi obowiązki wobec Kościoła Szczecińsko-Kamieńskiego w tym duchu, który towarzyszył moim Współbraciom wezwanym przez naszego Założyciela kard. Augusta Hlonda do pracy duszpasterskiej na Ziemiach Zachodnich.
Powołanie do służby biskupiej zmusza mnie do złożenia na ręce Księdza Generała rezygnacji ze stanowiska Wikariusza Generalnego Towarzystwa, które zleciła mi Kapituła Generalna przed czterema laty. Okres ten był w moim życiu wyjątkową łaska Bożą, ponieważ dał mi okazje głębszego zawiązania się z naszą Wspólnotą Zakonną.
Drogiemu Księdzu Generałowi gorąco dziękuję za okazywane mi zaufanie, serdeczność braterską i cierpliwe wprowadzanie w trudny obowiązek przełożeńskiej służby Współbraciom. Całemu Zarządowi Towarzystwa jestem wdzięczny za wielką życzliwość i spieszenie z pomocą w codziennej trosce o sprawy Towarzystwa. Wszystkim Współbraciom wyrażam podziękowanie za zrozumienie okazywane w czasie pełnienia urzędu i serdeczne przywiązanie objawione w dniach podejmowanie przeze mnie nowych obowiązków w Kościele.
Liczę na gorącą modlitwę mojej Rodziny Zakonnej, która będzie dla mnie wsparciem w biskupiej służbie braciom.
W niedzielę 24 sierpnia 1980 r., w dniu patronującego rodzinnej parafii biskupa-nominata św. Bartłomieja Apostoła, w odbudowanej katedrze szczecińskiej pw. św. Jakuba Apostoła o godz. 16.00 rozpoczęła się uroczysta Msza Święta, podczas której dokonała się konsekracja biskupia ks. dra Stanisława Stefanka SChr. Głównym konsekratorem był ordynariusz diecezji biskup Kazimierz Majdański, natomiast współkonsekratorami: biskup ordynariusz lubelski Bolesław Pylak i biskup pomocniczy szczecińsko-kamieński Jan Gałecki. Nasz Współbrat jako zawołanie biskupie przyjął słowa: „In omnibus Christus – We wszystkim Chrystus”. Na drukowanych obrazkach z błogosławieństwem biskupim zamieścił, oprócz zwołania biskupiego, tekst z listu św. Pawła do Kolosan: „On jest przed wszystkim” (Kol 1,17). W tej uroczystości ponadto uczestniczyli: biskup koszaliński Ignacy Jeż, bp Tadeusz Rybak z Wrocławia, bp Marian Przykucki z Poznania i bp Paweł Socha z Gorzowa, Kapituła Katedralna ze Szczecina i Kapituła Kolegiacka z Kamienia Pomorskiego, delegacja świata naukowego z ATK. Na uroczystości zgromadziło się licznie duchowieństwo diecezjalne i zakonne w tym współbracia z Towarzystwa Chrystusowego z kraju i zagranicy, wicepremier Jerzy Ozdowski z rodziną oraz rzesza wiernych, która wypełniła katedrę po brzegi. Oczywiście nie mogło zabraknąć rodziców i rodzeństwa oraz krewnych i przyjaciół biskupa-elekta. (Dla jego mamy udzielona w czasie tej liturgii Komunia Święta stała się Wiatykiem na drogę do wieczności, gdyż kilka dni później zmarła). Mszę Świętą, której przewodniczył biskup konsekrator, koncelebrowali: współkonsekratorzy, biskup elekt Stanisław Stefanek, ks. prałat Roman Kostynowicz, proboszcz parafii katedralnej, ks. Czesław Kamiński, przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego oraz przedstawiciele kapituły szczecińskiej i kamieńskiej. Na zakończenie uroczystości przemówił nowo konsekrowany bp Stanisław dziękując Ojcu Świętemu,
ks. prymasowi kard. Stefanowi Wyszyńskiemu i ordynariuszowi bpowi Kazimierzowi Majdańskiemu za mianowanie i wyniesienie do godności biskupiej. Podziękował wszystkim obecnym w katedrze za obecność i modlitwy. Na koniec powiedział, że we wszystkim dopatruje się woli Bożej wobec niego w tych szczególnych okolicznościach. Stwierdził nadto, że Duch Święty, Duch ładu, mocy i miłości powołał go do pracy w Kościele i posłał do wszystkich potrzebujących pomocy, a cierpiący i najbiedniejsi maja pierwszeństwo w jego miłości.
Po zakończeniu wszystkich uroczystości, przełożony generalny ks. Czesław Kamiński w artykule pt. Habemus Episcopum, zamieszczonym w miesięczniku biblijno-liturgicznym „Msza Święta”, przestawił w nim dzień konsekracji. Dołączył doń zdjęcia, a na jego koniec napisał: „Chcemy zapewnić naszego Współbrata, wyniesionego do godności biskupiej o naszej życzliwości i pamięci przed Bogiem, by Pan był zawsze z Nim” (C. KAMIŃSKI, Habemus Episcopum, „Msza Święta” R. 36[1980], nr 10[412], s. 236). Poza wspomnianym w naszym periodyku ukazało się kilka innych artykułów dotyczących tego ważnego wydarzenia:
Dzień konsekracji, „Msza Święta” R. 36[1980], nr 10[412], s. 233-235;
M.KAMIŃSKI, Chrystusowiec ks. dr Stanisław Stefanek biskupem, „Msza Święta” R. 36[1980], nr 9[411], s. 214-216;
I. POSADZY, Sen stał się rzeczywistością, „Msza Święta” R. 36[1980], nr 10[412], s. 231-232.
Trzeba jeszcze dodać, że nominacja nowego biskupa pomocniczego w diecezji szczecińsko-kamieńskiej przypadła na trudny, burzliwy czas. Był to bowiem okres intensyfikacji oddolnych ruchów społecznych i strajkowych, a sama konsekracja odbyła się zaledwie tydzień przed podpisaniem porozumień sierpniowych.
Nowy bp Stanisław Stefanek został wikariuszem generalnym diecezji, a ordynariusz powierzył mu sprawy zakonne i duszpasterskie. W szczególności objął duszpasterstwo rodzin, liturgię, duszpasterstwo akademickie, duszpasterstwo inteligencji, duszpasterstwo nauczycieli i wychowawców, duszpasterstwo ministrantów, duszpasterstwo powołań, duszpasterstwo trzeźwości, duszpasterstwo środków społecznego przekazu oraz duszpasterstwo ekumeniczne. Odpowiadał tez za wybudowanie domu rekolekcyjnego – Karmelu Miłości Miłosiernej oraz za miejscowe Wyższe Seminarium Duchowne, którego w 1982 r. został pierwszym rektorem. Ponadto w latach 1993-2008 był dyrektorem Instytutu Studiów nad Rodziną Akademii Teologii Katolickiej (od 1999 r. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego) z siedzibą w Łomiankach pod Warszawą. Prowadził również wykłady na temat rodziny w Akademii Polonijnej w Częstochowie.
Mimo tylu obowiązków w diecezji i poza nią nadal żył duchem swojego zgromadzenia zakonnego Towarzystwa Chrystusowego. W miarę możliwości przewodniczył uroczystościom zakonnym, zwłaszcza rocznicowym, Założyciela kard. Augusta Hlonda, organizatora i Współzałożyciela zgromadzenia ks. Ignacego Posadzego oraz w dniu uroczystości Chrystusa Króla, święta tytularnego zgromadzenia. Pamiętał też o przesyłaniu Współbraciom życzeń świątecznych, z okazji imienin bądź rocznicy święceń. Przesyłał słowo duchowej łączności i modlitwy na okoliczność śmierci chrystusowców, a gdy mógł uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych (wszak często byli to jego wychowawcy, formatorzy, przyjaciele i koledzy).
26 października 1996 r. otrzymał nominację na biskupa ordynariusza diecezji łomżyńskiej, 28 października 1996 r. przejął kanonicznie diecezję, a uroczysty ingres do katedry pw. św. Michała Archanioła odbył 17 listopada 1996 r. Jako biskup ordynariusz dobrze się zapisał w historii diecezji łomżyńskiej. Oprócz normalnych prac biskupa diecezjalnego, korzystając ze swego doświadczenia z poprzedniej diecezji i obowiązków dyrektora Studiów nad Rodziną w ATK, zwołał i przeprowadził pierwszy Synod Diecezjalny, utworzył Katolicki Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, Centrum Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego oraz okno życia. Promował diecezjalne ruchy prorodzinne, jak: Ruch Rodzin Nazaretańskich, Domowy Kościół i wspólnoty Ruchu Focolari. Założył diecezjalne Radio Nadzieja, Muzeum Diecezjalne oraz przeprowadził renowację kościoła katedralnego.
Współpracował z Radiem Maryja i Telewizją Trwam, gdzie prowadził wiele wykładów oraz był zapraszany do popołudniowej i wieczornej audycji pt. Rozmowy Niedokończone. W ukazującym się codziennie „Naszym Dzienniku” zamieszczał wiele artykułów i głębokich przemyśleń na tematy ogólnospołeczne, a głównie rodzinne. Dlatego poza działalnością dydaktyczną bpa Stanisława Stefanka należy podkreślić również to,
że był promotorem i recenzentem wielu prac naukowych. Należy zauważyć jego działalność wydawniczą. Choć książek wydał niewiele, ale napisał wstępy i posłowia do wielu publikacji, podejmował się ich redakcji naukowej i merytorycznej. Był autorem rozważań i homilii na niedziele i święta, które opublikowano w dwóch zbiorach (W Dzień Pański. Homilie na niedziele i święta. Rok A, B, C, pod red. ks. Michała Kamińskiego SChr, Poznań 1984 oraz Ze stołu Słowa Bożego. Komentarze do trzyletniego cyklu czytań mszalnych,
pod red. ks. Jana Kantego Pytla, Poznań 1972) Napisał nadto wiele artykułów naukowych i popularno-naukowych, które publikował w wielu czasopismach naukowych oraz różnych periodykach kościelnych, a pokaźny zbiór jego artykułów wylicza serwis internetowy Wydziału Studiów nad Rodziną UKSW (https://wsr.uksw.edu.pl/node/54). Oto książki jego autorstwa: Mowy Balaama w reinterpretacji prorockiej, Lublin 1980; Rodzina Bogiem silna nadzieją polskiej wsi: Rekolekcje dla rolników i mieszkańców wsi (Sokoły 13-16 marca 2003 r.), Łomża 2003; …A prawda was wyzwoli: [rekolekcje dla parlamentarzystów,
1-3 kwietnia 1992 r.], Łomża 2008. Poza tym w formie pisanej i dźwiękowej opublikowano jego homilie wygłoszone podczas pielgrzymek na Jasną Górę Rodziny Radia Maryja (Świat szuka sensu życia, świat szuka źródła nadziei!: homilia wygłoszona na Jasnej Górze podczas 13. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, Częstochowa, 9 VII 2005 r., Warszawa 2005 i Jasnogórska lekcja demokracji: XIX Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę:
9-10 lipca 2011., Warszawa 2011, płyta CD). Wraz z abpem Kazimierzem Majdańskim podjął się opracowania i redakcji materiałów dotyczących Międzynarodowej Kongresu na temat papieskiej encykliki Evangelium vitae, który pod auspicjami ATK obradował w 1996 r.: trud dwóch dyrektorów Instytutu Studiów nad Rodziną został opublikowany w książce pt. «Evangelium vitae» – ocaleniem rodziny, Częstochowa 1997. Ponadto jego wstęp bądź posłowie bądź naukowe opracowanie otrzymały następujące publikacje: ROMAN BRANDSTAETTER, Cztery poematy biblijne, Warszawa 1972; CARLOS MESTERS, Boże, gdzie jesteś, Poznań-Warszawa 1978; ELŻBIETA RYSZKA, CZESŁAW RYSZKA, Dom na skale: Jan Paweł II do polskich rodzin w czerwcu 1999 roku, Warszawa-Bytom 1999.
Jego przygotowanie i zainteresowanie problemami duszpasterskimi, rodzinnymi misyjnymi i polonijnymi zaowocowało powierzaniem mu w ramach Konferencji Episkopatu Polski odpowiedzialnych zadań: został członkiem Komisji do Spraw Misji (1980-1994), Komisji do Spraw Zakonnych (1980-1994), Komisji do Spraw Liturgii, oraz Komisji do Spraw Rodziny (1980-1994), w której następnie, w latach 1994-2007, pełnił funkcję przewodniczącego (w 1996 r. tę Komisję przemianowano na Radę ds. Rodziny). Działalność tę doceniła Stolica Apostolska i w styczniu 1993 r. przez papieża Jana Pawła II został ustanowiony członkiem Papieskiej Rady do Spraw Rodziny.
11 listopada 2011 r. zakończył posługę pasterską jako biskup diecezjalny i przeszedł na emeryturę. Jako biskup senior nie ograniczył swojej działalności duszpasterskiej i publicystycznej. Uroczystości z jego udziałem transmitowane były przez Telewizję Trwam. Był wciąż częstym gościem tej stacji oraz nie przestał publikować artykułów w „Naszym Dzienniku”. Mógł jednak więcej czasu poświęcić swojemu powołaniu zakonnemu, dla którego wstąpił do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, oraz misji zgromadzenia. Z większą intensywnością odwiedzał skupiska polonijne rozrzucone po całym świecie. Dla chrystusowców we wszystkich prowincjach zagranicznych głosił rekolekcje, prowadził dni skupienia. W polskich parafiach odprawiał nabożeństwa oraz udzielał sakramentów świętych, zwłaszcza sakramentu bierzmowania. Na Jasnej Górze często brał udział w dorocznym czuwaniu modlitewnym za Polonię świata i jej duszpasterzy,
jeśli nie osobiście, to łączył się duchowo z pielgrzymami zgromadzonymi u stóp Jasnogórskiej Królowej, m.in. w 2015 i 2018 r. przewodniczył Mszy Świętej – kulminacji nocy czuwania – i wygłosił okolicznościowe kazania.
Przez cały czas jego posługi pasterskiej trwała więź ze Współbraćmi chrystusowcami, przejawiająca się w ciągłej korespondencji z okazji ważnych rocznic i wydarzeń w Towarzystwie Chrystusowym, życzeniach świątecznych z okazji Bożego Narodzenia i Wielkanocy oraz telegramach kondolencyjnych. Również swoje własne rocznice kapłańskie, zakonne oraz biskupie obchodził w Towarzystwie Chrystusowym. Z okazji złotego jubileuszu udzielił wywiadu pt. Blisko Boga, blisko człowieka dla zakonnego miesięcznika biblijno-liturgicznego „Msza Święta” (http://www.msza.tchr.org/artykul-886.html). Zarówno w diecezjach, jak i w Towarzystwie Chrystusowym uroczyście celebrował diamentowy jubileusz kapłaństwa. W czasie jubileuszowych uroczystości w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego 17 czerwca 2019 r. ten wywiad został przywołany w słowach życzeń,
które w imieniu licznie zgromadzonych chrystusowców, delegacji sióstr misjonarek, przedstawicieli rodziny, znajomych i przyjaciół wypowiedział przełożony generalny ks. Ryszard Głowacki SChr.
Bp Stefanek otrzymał wiele wyróżnień, tytułów i odznaczeń: w 2007 r. został włączony do Konfraterni Zakonu Paulinów, w 2008 r. otrzymał Medal za zasługi dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2 października 2009 r. został odznaczony przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, w 2011 r. został laureatem Nagrody im. Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego, przyznawanej przez „Źródło. Tygodnik Rodzin Katolickich” i Fundację Źródło, w 2013 r. otrzymał stopień patriotyczny w ruchu Rycerze Kolumba, w 2016 r. nadano mu honorowe obywatelstwo Łomży, a w 2018 r. przyznano mu Odznakę Honorową województwa podlaskiego.
W 2005 r. z okazji 25-lecia biskupiej posługi bpa Stanisława Stefanka pod redakcją ks. Mieczysława Ozorowskiego i ks. Wojciecha Nowackiego została wydana książka pt. Rodzina Droga Kościoła: Księga Jubileuszowa na 25-lecie posługi pasterskiej Biskupa Łomżyńskiego Stanisława Stefanka TChr, Łomża 2005. Nie można nie wspomnieć o wywiadzie rzece, który ukazał się 10 lat później, pt. We wszystkim Chrystus. O narodzie, Kościele, mediach, rodzinie z Biskupem Stanisławem Stefankiem TChr rozmawia Marzena Nykiel, Kraków 2015. W 2019 r., z okazji diamentowego jubileuszu kapłaństwa Biskupa Stanisława, Muzeum Diecezjalne w Łomży wydało album ze zdjęciami, poświęcony jego życiu i działalności: Stanisław T.Chr [Bp Stanisław Stefanek], fotografie: Gabor Lörinczy, redakcja: ks. Tomasz Grabowski, Łomża 2019. Dwa lata po śmierci ukazała się kolejna książka pt. Świadek ewangelicznej dobroci. Zbiór wspomnień o Księdzu Biskupie Stanisławie Stefanku, Łapy 2022, która zawiera 100 wspomnień o naszym Współbracie, z którego powinniśmy być dumni za jego postawę ewangeliczną, całkowite oddanie służbie Kościołowi, rodzinie, godności życia ludzkiego. Jej promocja odbyła się w maju 2022 r. przy okazji celebracji srebrnego jubileuszu kapłaństwa księży diecezji łomżyńskiej (notabene pierwszego rocznika kapłanów przyjmujących święcenia kapłańskie z jego rąk) oraz w lipcu 2022 r. przy okazji konferencji w Kancelarii Premiera RP dotyczącej działalności bpa Stefanka wobec Polonii.
Mimo coraz słabszego zdrowia nadal czynnie wypełniał wszystkie swoje obowiązki i zobowiązania. Podejmował je niemalże do końca swoich dni. Bp Stanisław Stefanek SChr zmarł po krótkiej chorobie w piątek 17 styczna 2020 r. w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie. Odszedł w 84. roku życia. Przeżył 68 lat życia zakonnego (a nawet ponad 70, gdy policzymy cały czas nauki w Niższym Seminarium Duchownym), 61 lat życia kapłańskiego oraz prawie 40 lat posługi biskupiej.
Po jego śmierci do przełożonego generalnego ks. Krzysztofa Olejnika list kondolencyjny przysłał ks. prof. dr hab. Andrzej Kryński, rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie, w której zmarły biskup Stanisław prowadził wykłady o rodzinie. Natomiast w „Naszym Dzienniku” od poniedziałku 20 stycznia 2020 r., oprócz nekrologów, zamieszczono wiele artykułów oraz pożegnań zmarłego biskupa, przypominając jego działalność na polu religijnym i społecznym. Oto niektóre z nich:
Z. BARANOWSKI, Obrońca polskiej rodziny, „Nasz Dziennik” nr 160[7425] z 13 VII 2022 r., [o konferencji w Kancelarii Premiera RP].
D. BAZYLUK, Świadek Bożego spojrzenia na człowieka, „Nasz Dziennik” nr 18[6676] z 23 I 2020 r.
M. BOCHENEK, Czuwanie przy Biskupie, „Nasz Dziennik” nr 17[6675] z 22 I 2020.
M. BOCHENEK, Szedł drogą św. Jana Pawła II. Rozmowa prof. Mieczysławem Guzewiczem, „Nasz Dziennik” nr 16[6674] z 21 I 2020 r.
M. BOCHENEK, Zatroskany o małżeństwa. Rozmowa z o. prof. zw. dr hab. Kazimierzem Lubowickim OMI, „Nasz Dziennik” nr 15[6673] z 20 I 2020 r.
M. BOCHENEK, Mistrz w nauce o rodzinie. Rozmowa z Piotrem Guzdkiem, „Nasz Dziennik” nr 21[6679] z 27 I 2020 r.
M. BOCHENEK, Służyć rodzinom, „Nasz Dziennik” nr 31[6993] z 8 II 2021 r., [o sympozjum w Kazimierzu Biskupim].
P. BORTKIEWICZ, Krótkie wspomnienie, „Nasz Dziennik” nr 19[6677] z 24 I 2020 r.
I. DEC, Pasterz oddany służbie małżeństwu i rodzinie. Homilia JE ks. bp. Ignacego Deca wygłoszona w katedrze łomżyńskiej podczas Mszy św. pogrzebowej za śp. ks. bp. Stanisława Stefanka, „Nasz Dziennik” nr 20[6678] z 25 I 2020 r.
A. DUDA, Niósł nadzieję, „Nasz Dziennik” nr 19[6677] z 24 I 2020 r., [Telegram Prezydenta RP].
K. GAJKOWSKI, Na służbie Prawdy, „Nasz Dziennik” nr 17[6675] z 22 I 2020 r.
K. GAJKOWSKI, Prowadził nas do Chrystusa. Rozmowa z JE ks. bp. Januszem Stepnowskim, biskupem łomżyńskim, „Nasz Dziennik” nr 18[6676] z 23 I 2020 r.
K. GAJKOWSKI, Obrońca skarbu wiary, „Nasz Dziennik” nr 19[6677] z 24 I 2020 r.
K. GAJKOWSKI, Obrońca małżeństwa i rodziny, „Nasz Dziennik” nr 12[7277] z 17 I 2022 r.
K. GOŹDZIEWSKA, Misja miłości, „Nasz Dziennik” nr 18[6676] z 23 I 2020 r.
K. GOŹDZIEWSKA, Siewca dobra, „Nasz Dziennik” nr 19[6677] z 24 I 2020 r.
JAGODZIŃSKI S., „Widział” znaki czasu, „Nasz Dziennik” nr 18[6676] z 23 I 2020 r.
KG, Oddany ewangelizacji, „Nasz Dziennik” nr 15[6673] z 20 I 2020 r., [słowo pasterskie bpa Janusza Stepnowskiego, ordynariusza łomżyńskiego po śmierci śp. bpa Stanisława Stefanka SChr].
J. KOZŁOWSKI, Wybitne Polki, wybitni Polacy, „Nasz Dziennik” nr 43[6701] z 21 II 2020 r.
E. MAREK, Boży apostoł. Śp. ks. bp Stanisław Stefanek – dobry pasterz i prawdziwy przyjaciel, „Nasz Dziennik” nr 17[6675] z 22 I 2020 r.
M. RUTKOWSKA, Pasterz bliski rodzinie, „Nasz Dziennik” nr 15[6673] z 20 I 2020 r.
———, Rodzina szkołą Narodu, „Nasz Dziennik” nr 15[6673] z 20 I 2020 r.
S. STEFANEK, [E. NOSIADEK], Musimy upaść na kolana, „Nasz Dziennik” nr 19[6677]
z 24 I 2020 r., [wstęp do książki „Rekolekcje kapłańskie – Dzieło Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa”].
We wtorek 21 stycznia 2020 r. o godz. 12.00 w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, w parafii obsługiwanej przez chrystusowców, zgromadzili się chrystusowcy z Pomorza Zachodniego oraz duchowieństwo, osoby konsekrowanie i wierni archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej na modlitwie za swojego Współbrata i biskupa pomocniczego. Żałobnej Mszy Świętej przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji bp Henryk Wejman (tyt. Sinitis). Nadto pasterz archidiecezji abp Andrzej Dzięga poprosił również o odprawienie w każdej parafii Mszy Świętej za zmarłego biskupa. Nazajutrz, w środę 22 stycznia, na nabożeństwie żałobnym w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu zgromadzili się Współbracia z zakonnych domów z Poznania, Mórkowa, Puszczykowa, Częstochowy i Lublina. O godz. 17.15 odmówiono różaniec za zmarłego Współbrata,
a o godz. 18.00 rozpoczęła się żałobna Msza Święta, której przewodniczył przełożony generalny ks. Krzysztof Olejnik SChr, a ks. Bernard Kołodziej SChr, wychowanek
śp. bpa Stanisława, wygłosił homilię. Wplótł w nią wiele osobistych wątków ze swoich czasów seminaryjnych oraz refleksje i konferencje Zmarłego, które pomogły skomentować odczytywane w czasie liturgii perykopy biblijne. Msze Święte za zmarłego Współbrata zostały odprawione przez wszystkich chrystusowców i we wszystkich prowincjach zagranicznych Towarzystwa Chrystusowego, zgodnie z artykułami naszych Ustaw
(por. art. 41 UiDTChr).
Uroczystości pogrzebowe śp. biskupa Stefanka odbyły się w Łomży i trwały kilka dni. W poniedziałek 20 stycznia 2020 r. o godz. 17.00 wystawiono trumnę z ciałem w kaplicy Domu Wspólnoty Kapłańskiej, a o godz. 18.00 odprawiono Mszę Świętą dla mieszkańców domu. Następnego dnia o godz. 16.00 wystawiono trumnę z ciałem w kościele seminaryjnym pw. Wniebowzięcia NMP i o godz. 18.00 odprawiono Mszę Świętą. W środę 22 stycznia o godz. 15.00 wystawiono trumnę z ciałem w kościele seminaryjnym, by o godz. 17.00 rozpocząć eksportę ciała do katedry łomżyńskiej, w której o godz. 18.00 odprawiono Mszę Świętą. Po niej do godz. 21.00 trwało modlitewne czuwanie ruchów i stowarzyszeń diecezji łomżyńskiej, które zgromadziło wielu wiernych.
Czwartek 23 stycznia był dniem głównych uroczystości pogrzebowych i pochówku śp. bpa Stanisława Stefanka. O godz. 9.00 wystawiono trumnę z ciałem w katedrze łomżyńskiej, a o godz. 11.00 rozpoczęła się uroczysta Msza Święta pogrzebowa, która zgromadziła episkopat polski, wielu kapłanów, rodzinę zmarłego biskupa, delegacje męskich i żeńskich zgromadzeń zakonnych – w tym liczną delegację Towarzystwa Chrystusowego z kraju i zagranicy z przełożonym generalnym ks. Krzysztofem Olejnikiem SChr oraz delegację Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla z przełożoną generalną m. Ewą Kaczmarek MChR, ponadto przedstawicieli różnych diecezji, uczelni i mediów, w tym z UKSW, WSKSiM, Radia Maryja i TV Trwam (które ją transmitowały)
z o. dyrektorem Tadeuszem Rydzykiem CSsR, władze państwowe i samorządowe. Katedra wypełniła się uczestnikami wszystkich stanów po brzegi.
Mszy Świętej przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a homilię żałobną wygłosił biskup świdnicki Ignacy Dec. Pod koniec Mszy odczytano telegram kondolencyjny Ojca Świętego Franciszka przesłany przez nuncjusza apostolskiego w Polsce abpa Salvatore Pennacchio i telegram prezydenta RP Andrzeja Dudy. Po nich słowa pożegnań i podziękowań wygłosili przedstawiciele rodziny zmarłego biskupa, przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego ks. Krzysztof Olejnik SChr, duchowni oraz przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Po Mszy świętej ordynariusz łomżyński bp Janusz Stepnowski odprowadził trumnę z ciałem śp. bpa Stanisława Stefanka do katedralnej krypty, gdzie przed jej złożeniem odprawił nabożeństwo liturgicznego ostatniego pożegnania zmarłego. Ciało biskupa Stanisław Stefanka SChr spoczęło w podziemiach katedry łomżyńskiej, gdzie wraz ze swoimi poprzednikami – pasterzami diecezji łomżyńskiej oczekuje zmartwychwstania.
DOBRY JEZU A NASZ PANIE DAJ MU WIECZNE SPOCZYWANIE!
ks. Bernard Kołodziej SChr
z biogramem ks. biskupa Stanisława Stefanka przytaczamy w całości świadectwo, jakie o nim wydał ks. Ignacy Posadzy, Współzałożyciel Towarzystwa Chrystusowego (ukazało się ono w czasopiśmie „Msza Święta”:
I. POSADZY, Sen stał się rzeczywistością, „Msza Święta” R. 36[1980], nr 10[412], s. 231-232)
Jeden z księży przypomniał mi w tych dniach pewne wydarzenie z czasów Potulic. Rozpoczynając wykład dla nowicjuszy, powiedziałem wówczas na wstępie: Kochani, tej nocy miałem dziwny sen, Śniło mi się, że jeden z naszych Chrystusowców został biskupem. Był to tylko sen, który po wielu latach stał się rzeczywistością.
5 lipca Radio Watykańskie ogłosiło wiadomość o zamianowaniu
ks. prof. dr. Stanisława Stefanka, Wikariusza Generalnego Towarzystwa Chrystusowego biskupem pomocniczym dla Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Wiadomość ta napełniła wszystkich Chrystusowców dumą i radością. Jest to przecież wydarzenie, o którym nawet marzyć nie było można. Popłynęły do Boga serdeczne modlitwy dziękczynne za to wyjątkowe wyróżnienie naszej Wspólnoty.
Pamiętam, jak opowiadał nam nasz Założyciel Kardynał August Hlond o prawdziwym entuzjazmie, który zapanował w szeregach Zgromadzenia Salezjańskiego po nominacji pierwszego biskupa Salezjanina ks. Giovani Cagliero, który został biskupem w dalekiej Argentynie. Po otrzymaniu tej wiadomości ks. Bosko, Założyciel Salezjanów, trwał w długiej modlitwie dziękczynnej. Wszyscy Salezjanie modlili się gorąco, a potem wiwatowali na cześć nowego biskupa, który po latach, w roku 1915 został mianowany kardynałem. Ks. Kardynał Hlond, który po śmierci ks. Cagliero otrzymał jego pierścień biskupi, z wielkim pietyzmem i dumą nosił go na swoim ręku.
Dziwne są drogi Opatrzności Bożej. 23 kwietnia 1939 r. uczestniczyłem w uroczystościach pogrzebowych śp. ks. dr. Bolesława Domańskiego, patrona Związku Polaków w Niemczech, a zarazem proboszcza w Zakrzewie, parafii znajdującej się poza granicami Polski. Po pogrzebie Rada Naczelna Związku zaprosiła mnie na nadzwyczajne zebranie do Berlina. Sytuacja polityczna była bowiem bardzo napięta.
Jechaliśmy wówczas przez Wałcz, Stargard Szczeciński, Gorzów do stolicy Rzeszy. Po drodze nigdzie nie było widać krzyża przydrożnego. W kościołach nigdzie nie paliła się czerwona lampka przed Najśw. Sakramentem. Był to kraj całkiem protestancki. Religijność mieszkańców wyjątkowo słaba. Ludzie wierzyli raczej w Hitlera niż w Boga. Prawdziwa brzydkość spustoszenia.
Kto mógł wówczas przypuszczać, że te ziemie będą kiedyś polskie, że za 6 lat pulsować tu będzie bujne życie religijne, że wszystkie zbory będą świątyniami katolickimi. A jeszcze więcej, że pierwszymi duszpasterzami będą tu kapłani Chrystusowcy. Nawet w najbujniejszej wyobraźni taka myśl zrodzić się nie mogła. A jednak stało się to dzięki niezbadanym wyrokom Opatrzności Bożej.
Tu Chrystusowcy zweryfikowali swoje umiejętności duszpasterskie. Te ziemie stały się poligonem doświadczalnym dla ich przyszłej pracy. Większa część z nich pracuje obecnie na 85 placówkach w różnych krajach świata. Nadal jednak duszpasterzuje tu jeszcze ponad 60 kapłanów Towarzystwa.
I tu nagle dochodzi jeszcze jedno wydarzenie na miarę historyczną. Wydarzenie, które zbulwersowało szeregi Towarzystwa, a nawet opinię katolicką w Polsce i za granicą. Jeden z Chrystusowców zostaje na tych ziemiach biskupem. Jest to chyba łaska wyproszona przez naszego świątobliwego Założyciela. Jest to naprawdę fakt, który głęboko naważy na dalszych losach Towarzystwa.
W osobie Biskupa Stanisława Towarzystwo oddaje do dyspozycji diecezji jednego ze swych najlepszych synów duchowych. Dla sprostania tak odpowiedzialnemu i rozległemu zadaniu nowemu Biskupowi pomagać będą wybitnie przymioty prawdziwego władcy dusz – bystrość umysłu, trafność sądu, szybka orientacja, twórcza wyobraźnia, łatwość w obejściu z ludźmi, wyjątkowe walory intelektualne.
Nowy Biskup to w pełni ukształtowana osobowość, to człowiek zasad i silnej woli. Charakteryzują go nadto – wiara dynamiczna, żarliwa o każdego człowieka, nieustraszona odwaga, głębokie humanistyczne otwarcie na sprawy każdego człowieka, zrozumienie jego potrzeb i problemów.
Biskup Stanisław zweryfikował się w całej pełni w okresie pełnienia różnych urzędów w Towarzystwie, aż do Wikariusza Generalnego włącznie.
Zresztą teren, na którym nowy Biskup sprawować będzie swoją posługę pasterską, jest mu dobrze znany. Jako młody kapłan pierwszą praktykę odbywał w Stargardzie Szczecińskim. Na tych terenach głosił liczne rekolekcje, dni skupienia, kazania, wykłady dla inteligencji katolickiej. Nadto częste wizytacje parafii Towarzystwa pozwoliły mu coraz lepiej poznać i ukochać tę staropolską ziemię pomorską.
Nowy Biskup idzie pełnić swoje posługiwanie biskupie wierny ideałom naszego Założyciela. A te ideały streszczają się w bezgranicznym ukochaniu sprawy Bożej i Kościoła, w żądzy ofiary z siebie, w radosnym poświęceniu swoich sił, życia i wygód dla dobra nieśmiertelnych dusz.
Idzie na wzór Założyciela jako siewca radości i optymizmu, bo „radosnego dawcę miłuje Pan”.
Jako dewizę w herbie biskupim umieścił on słowa: „In omnibus Christus” na wzór Apostoła narodów: „Dla mnie życiem jest Chrystus” (Flp 1,21). Dziś przecież świat i Polska na tym tak niebezpiecznym wirażu swoich dziejów tak bardzo potrzebuje Chrystusa.
Niezapomniane pozostaną nam na zawsze słowa Jana Pawła II, wypowiedziane 2 czerwca 1979 r. na Placu Zwycięstwa w Warszawie: „Nie sposób zrozumieć dziejów Narodu Polskiego – bez Chrystusa. Nie sposób zrozumieć tego narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną – bez Chrystusa”.
Nowy Biskup swe przyszłe pasterzowanie oddaje w ręce Matki Najświętszej, która zawsze żyje i działa w misterium Chrystusa i Kościoła. Tę miłość do Niej odziedziczył on wraz z innymi cechami właściwymi narodowi polskiemu. Tę miłość jeszcze bardziej pogłębił, kiedy jako młody zakonnik oddał się w świętą niewolę miłości Królowej Narodu Polskiego.
Życzymy Biskupowi Stanisławowi, by zdroje łask szerokim nurtem spłynęły na wszystkie jego poczynania. Życzymy mu nadto, by pod potężną opieką naszej Jasnogórskiej Pani przez jak najdłuższe lata mógł chlubnie pełnić swoje posłannictwo biskupie. O tę łaskę Chrystusowcy i wierni modlić się będą na każdy dzień.
ks. Ignacy Posadzy SChr
--------
oraz wspomnienie ks. dra Zdzisława Malczewskiego SChr, rektora PMK w Brazylii
„Ewangeliczne, odważne osoby, o których się nie zapomina…”
We współczesnym świecie zło znalazło odpowiedni grunt do popularności, wykrzykiwania swojej obecności za pośrednictwem przychylnych mediów. O wydarzeniach świadczących o zaangażowaniu ludzi na rzecz dobra społecznego jest coraz mniej miejsca we współczesnych mediach! Piszę z drugiego końca świata. Kiedy Rosja napadła na Ukrainę i Polacy rozpoczęli solidarnie przyjmować Ukraińców do swoich domów, to media wyraziły wielkie zdziwienie wobec postawy Polaków. Przez parę dni pojawiały się notatki na temat solidarności Narodu Polskiego wobec ukraińskich uciekinierów przed skutkami agresji Rosji. Temat aktualnie już stał się nieaktualny… bo zło zaś dokonuje promocji w wielu krajach świata.
Przed kilku laty poleciałem do Warszawy na kolejne posiedzenie Polonijnej Rady Konsultacyjnej przy Marszałku Senatu RP p. Stanisławie Karczewskim. Rada składała się z piętnastu przedstawicieli Polonii z różnych krajów świata. Byłem jedynym duchownym w tym gremium zaproszonym przez Pana Marszałka. Któregoś dnia, przechodząc ulicą stolicy, dostrzegłem w witrynie księgarni pokaźną książkę z podobizną Biskupa Stanisława Stefanka SChr. Zatrzymałem się i spojrzałem na tytuł dzieła We wszystkim Chrystus. Wszedłem więc do księgarni i kupiłem tę książkę (We wszystkim Chrystus. O narodzie, Kościele, mediach, rodzinie z Biskupem Stanisławem Stefankiem TChr rozmawia Marzena Nykiel, Wydawnictwo SPES, Kraków 2015, ss. 318.), którą pochłonąłem po powrocie do Porto Alegre w ciągu kilku dni. Lektura wspomnianej książki stała się dla mnie swoistym filmem, który przesuwał przed moimi oczyma postać Człowieka, którego było mi dane znać i mieć kontakt przez 50 lat.
W ostatnim czasie ukazała się kolejna książka zawierająca wspomnienia o śp. Biskupie Stanisławie Stefanku SChr, nietuzinkowym Człowieku i Pasterzu pt.: Świadek ewangelicznej dobroci. Zbiór wspomnień o Księdzu Biskupie Stanisławie Stefanku, Łapy 2022, ss. 400. Książka zawiera sto wspomnień o naszym śp. Współbracie, z którego powinniśmy być dumni za Jego postawę ewangeliczną, całkowite oddanie służbie Kościołowi, rodzinie, godności życia ludzkiego.
Do wspomnianej książki zawierającej wiele zdjęć Biskupa Stanisława uczestniczącego w różnych spotkaniach z ludźmi, wydarzeniach pasterskich, wstęp napisał inny Współbrat ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz SChr. Autor wstępu w pewnym wymiarze ma podobne cechy do Czcigodnego Bohatera wydanego dzieła: nie ma lęku przed mediami, głosi prawdę ewangeliczną z odwagą. W dalekiej Brazylii – dzięki internetowi – słucham konferencji ks. prof. Pawła czy też czytam Jego artykuły zamieszczane w różnych portalach. Wyrażam szacunek i podziw nie tylko dla Jego elokwencji, ale nade wszystko odwagi, jaką wyraża w obronie podstawowych wartości moralnych i etycznych. We wspomnianej książce zawarte są wspomnienia: pasterzy z kard. Gerhardem Mullerem na czele, pracowników naukowych, kapłanów zakonnych i diecezjalnych, przedstawicieli mediów katolickich, duszpasterstwa rodzin, ruchów rodzinnych i stowarzyszeń, polityków, samorządowców, ludzi kultury i sztuki, osób konsekrowanych i ruchów kościelnych, rodziny, przyjaciół, znajomych. ostatni, IX rozdział zawiera zarys życia i posługi Biskupa Stanisława, ordynariusza łomżyńskiego w latach 1996-2011.
Dla mnie, jako chrystusowca, dużą satysfakcją fakt, że wśród wielu świadectw o Biskupie Stanisławie znalazły się także teksty kilku przedstawicieli naszego zgromadzenia zakonnego z ks. Generałem Krzysztofem Olejnikiem SChr na czele.
ks. dr Zdzisław Malczewski SChr, rektor PMK w Brazylii