Żołnierze niezłomni

Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! – nie brakowało chyba miejsca na świecie, gdzie biją polskie serca, by nie śpiewano tej pieśni, by nie zanoszono modlitwy w intencji Polski. W to wołanie włączyli się wierni wraz z duszpasterzami z naszych parafii w kraju i zagranicą.

Po ponad 50 latach doczesne szczątki gen. Ludwika Kmicica-Skrzyńskiego, który swoje życie poświęcił ojczyźnie a serce oddał kawalerii polskiej, powróciły do kraju i spoczęły na podlaskiej ziemi, w ostatnim miejscu jego wojskowej służby w kraju.

"Być wolnym, a jednak czuć się niewolnikiem, to chyba najstraszniejsze uczcie. A jednak jest ono w sercach nas wszystkich. I te pęta niewoli szatańskiej chcemy zerwać , my, garstka szaleńców, którzyśmy się wyrzekli wszystkiego - nawet prymitywizmu życiowego - domu rodzinnego - wszelkiej wygody, a wzięliśmy na siebie trud i krwawy znój. Walczymy dziś o wolność całego narodu, by poprzez mogiły tych, co polegli, śladem krwi naszych blizn szedł każdy obywatel, myślący i czujący tak jak my. Ku zwycięstwu sprawiedliwości" - tak pisał do swojej rodziny ks. major Rudolf Marszałek SChr, ps. Piotr Opoka.

Obchody poświęcone pamięci ks. mjra Rudolfa Marszałka SChr ps. «Piotr Opoka», które zostały zorganizowane z okazji 110. rocznicy jego urodzin w parafii pw. św. Jadwigi Królowej, trwały trzy dni, cały ostatni weekend sierpnia 2021 r. i miały różnorodny wymiar oraz charakter. Poza charakterem typowo duchowym związanym z modlitwą w intencji zmarłego Współbrata znalazły się elementy związane z historią i kulturą oraz kształtowaniem postaw obywatelskich i patriotycznych, a także związane ze sportową rywalizacją i z budowaniem wspólnoty.

Informowaliśmy już o cyklu dokumentalnym „Księża wolności” emitowanym w środowe popołudnia w TVP Historia.

10 marca 1948 roku w więzieniu na Mokotowie zginął od strzału w tyłu głowy wymierzonego przez komunistycznych oprawców, ks. major Rudolf Marszałek ps. Opoka, chrystusowiec.