Klerycy, którzy w tym roku złożą swoje śluby wieczyste (Mieczysław Dusza, Wojciech Mula, Michał Ogrodnik, Grzegorz Suski, Przemysław Syguła) wraz ze swoim ojcem duchownym uczestniczą w drugiej części probacji. Czas tego przygotowania spędzają w domu zakonnym Towarzystwa w Częstochowie.
Jednym z elementów czasu probacji była pielgrzymka do sanktuarium maryjnego "Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej" w Piekarach Śląskich. To u stóp Matki Bożej Piekarskiej chrystusowcy zawierzali wszystkie sprawy Towarzystwa, prosili o wierność ślubom zakonnym, polecali sprawy powierzone przez innych (m.in. modlili się za przyczyną Sługi Bożego kard. Hlonda o uzdrowienie dla Kazimierza) oraz zawierzali nowe powołania do Zgromadzenia. Pielgrzymka ta była również dotknięciem patrimonium Towarzystwa, gdyż sanktuarium piekarskie było umiłowane przez kard. Augusta Hlonda i bardzo mocno z nim związane. To właśnie Prymas Hlond, który wielokrotnie nawiedzał to miejsce, tworząc diecezję katowicką, wystarał się w 1925 r. u papieża o korony dla cudownego obrazu.
Odnośnie tego miejsca zapamiętane są dwa cytaty, które wypowiedział Prymas August. Pierwszy został użyty przez Sługę Bożego w kontekście koronacji obrazu: "Ludu śląski! Ktokolwiek dochodzi przyczyn twej głębokiej wiary, musi pójść do Piekar. Bez nich nie można ani twej duszy zrozumieć, ani twego życia religijnego ogarnąć. Tylko ten je zupełnie pojmie, kto cię widział przed cudownym obrazem i przejrzał związek między Nim a tobą".
Drugi zaś cytat pochodzi z sierpnia 1945 r., gdy Kardynał po wojnie nawiedził sanktuarium piekarskie: "Cieszę się, że mogę być u Matki Najświętszej w Piekarach, bo tęskniłem za Nią. Przyszedłem pokłonić się Jej i pomodlić się tu z Wami o błogosławieństwo dla nowych zadań, które nas czekają. Lud nasz zawsze był wiemy świętej wierze i wytrwał przez minione lata. Oby Polska w świetle tej wiary Boskiej odgadywała i poznawała swoje posłannictwo".
W sanktuarium piekarskim ojciec duchowny odprawił Mszę św., w której uczestniczyli nie tylko klerycy, ale również parafianie, którzy, jak się okazało, bardzo licznie nawiedzają bazylikę. Następnie była okazja zapoznania się z historią bazyliki i cudownego obrazu, a także nawiedzenia pobliskiej Kalwarii i zwiedzenia muzeum sanktuaryjnego, w którym zgromadzono wiele cennych pamiątek, również odnoszacych się do kard. Augusta Hlonda.
Z serca dziękujemy proboszczowi i kustoszowi sanktuarium ks. Władysławowi Nieszporkowi za umożliwienie nam przeżycia tej pielgrzymki oraz za wielką troskę o szerzenie kultu Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda. Dziękujemy także ks. Adamowi Zgodzajowi, wikariuszowi parafii, za życzliwe i bardzo serdeczne przyjęcie oraz za oprowadzenie nas po Kalwarii i muzeum.