Odszedł zasłużony i oddany Polonii duszpasterz, odszedł wspaniały organizator życia polonijnego, odszedł kapłan cieszący się zaufaniem Współbraci i piastujący odpowiedzialne funkcje w zgromadzeniu – prowincjała i generała, odszedł kapłan nie tworzący dystansu i potrafiący znaleźć czas dla każdego, odszedł zbyt wcześnie, bo pragnął posłużyć talentami, którymi go Pan obdarzył, jeszcze wielu wspólnotom – słowa te przewijały się w słowach podziękowań i nadesłanych depeszach kondolencyjnych 25 września 2020 r., w dniu pogrzebu, śp. ks. Ryszarda Głowackiego SChr, przełożonego generalnego Towarzystwa Chrystusowego w latach 2013-2019.

Były one wypowiadane i przez przewodzącego liturgii pogrzebowej bpa Wiesława Lechowicza, Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, i przez bpa Grzegorza Balcerka, biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej odczytującego przesłanie kondolencyjne abpa Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, i przez ks. Krzysztofa Olejnika SChr, przełożonego generalnego zgromadzenia, który prowadził obrzędy pogrzebowe przy kwaterze chrystusowców na miłostowskim cmentarzu, i przez s. Ewę Kaczmarek MChR, przełożoną generalną Sióstr Misjonarek Chrystusa oraz znalazły się m.in. w depeszy kondolencyjnej z kancelarii prezydenta RP. Te myśli przewijały się również w bardzo osobistej homilii ks. Jerzego Gryni SChr, duszpasterza polonijnego z Düsseldorfu, przyjaciela Zmarłego współpracującego z nim ongiś w zarządzie prowincji pw. św. Józefa.

Homilista próbował także tchnąć ducha nadziei. Mówił, że z Wieczernika, którym dla śp. ks. Ryszarda była prastara poznańska katedra i w której otrzymał kapłańskie święcenia wychodzi się na trudy głoszenia Dobrej Nowiny, ale też jest wyjście na Kalwarię, na drogę krzyżową (bo częstokroć przełożeńskie obowiązki stają się takim krzyżem, a na pewno krzyżem jest choroba, której nasz zmarły Współbrat doświadczył w ostatnich tygodniach). Idzie się ku śmierci, kontynuował ks. Jerzy, ale też ku zmartwychwstaniu (i to podkreślał kilkukrotnie). Albowiem w Wieczerniku łamiemy Chleb żywota, który jest Ciałem naszego Pana i którego spożywanie jednoczy z Nim ściśle oraz daje życie wieczne: tu czerpał siły na duszpasterskie i przełożeńskie trudy zmarły kapłan i tu należy nam czerpać siłę na codzienne zmagania i właściwe realizowanie powołania życiowego. Więź z Chrystusem eucharystycznym to jeden z ‘duchowych akumulatorów’, drugim to synowskie oddanie się Maryi, Matce Bożej, które śp. ks. Ryszard wyniósł z domu rodzinnego. Maryja jako nasza Matka, Orędowniczka i Opiekunka, wskazywał kaznodzieja, towarzyszy i wspiera na drogach życia i powołania. Nie zabrakło w rozważaniu bardzo osobistych odniesień ze wspólnego duszpasterzowania na niemieckiej ziemi, toteż ks. Grynia zakończył je słowem podziękowania nie tylko za życie i kapłańską posługę, ale także za przyjaźń.

Na tym wspólnym dziękczynieniu i wspólnej modlitwie o życie wieczne zgromadzili się licznie kapłani diecezjalni i zakonni, w tym chrystusowcy z kraju i zagranicy (szczególnie z Niemiec, w których wiele lat śp. ks. Głowacki duszpasterzował), zarząd i przełożeni europejskich prowincji zgromadzenia. Obecni byli bracia i siostry zakonne ze wspomnianą przełożoną generalną Sióstr Misjonarek i generałem Braci Serca Jezusowego, br. Franciszkiem Radzajem BSJ. Przybyła rodzina i przyjaciele oraz delegacje z parafii: rodzinnej (do której miał powrócić) i tych, w których pracował z wiceprezydent Stargardu p. Ewą Sową na czele.

Dodajmy, że piątkowe uroczystości pogrzebowe w pewien sposób dopełniły czas modlitwy za zmarłego ks. Generała-Seniora: w ostatnich chwilach ziemskiego życia modlitwą otoczyli go Współbracia z puszczykowskiego domu, w miniony piątek 18 września odwiedził bp Wiesław. Po śmierci natomiast, zgodnie z Ustawami Towarzystwa Chrystusowego, każdy chrystusowiec zobowiązany jest do odmówienia całego Różańca i Litanii Loretańskiej za zmarłego Współbrata, kapłani sprawują Msze Święte w jego intencji i te zobowiązania podjęliśmy: we wtorek 22 września Mszą Świętą w kaplicy domu chrystusowca-seniora w Puszczykowie; w kaplicy domu głównego w Poznaniu sprawowana była liturgia godzin za zmarłych – w czwartek 24 września nieszporami i wspólną modlitwą różańcową za osobę i dobre czyny śp. ks. Ryszarda w nadziei, że Chrystus daje mu udział w chwale swojego Zmartwychwstania i połączy nas z nim w wiecznej szczęśliwości.

Niech zatem nadzieja na spotkanie z wszystkimi, którzy nas poprzedzili w doczesnej pielgrzymce do Domu Ojca przenika nasze serca i pobudza do modlitwy za zmarłych i za siebie nawzajem…


26 września 2020r. 230 4904 Drukuj

Towarzystwo Chrystusowe

ul. Panny Marii 4, 61-108 Poznań, tel. +48 61 64 72 100

2014 - 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone

projektowanie, design, stron www, design,branding, projektowanie logo, aplikacje mobilne