Na XXXV Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów „KSF NIEPOKALANA 2020” odbywającym się we wrześniu 2020 r. nasz Współbrat, ks. Mariusz T. Sokołowski SChr otrzymał WYRÓŻNIENIE w kategorii REPORTAŻ RADIOWY za audycję „Ojciec Leon – opowieść o pierwszym polskim księdzu w 150. lecie jego przybycia na Antypody”.
* * *
oto link do audycji: https://www.youtube.com/watch?v=RjrEjjhytnU&t=4s
kilka słów o bohaterze reportażu:
W marcu 2020 Polonia australijska przeżywała ważny jubileusz. 150 lat temu, dokładnie 20 marca 1870 roku, do Australii przybył pierwszy polski ksiądz. Duszpasterzem tym był – wówczas już 40 letni – jezuita o. Leon Rogalski. Przeżył na Piątym Kontynencie 36 lat służąc Polonii, Niemcom i Anglikom. To on kierował budową pierwszego polskiego kościoła na tej ziemi. Wioska, w której powstał kościół p.w. św. Stanisława – Hill RIVER przez fakt obecności Polaków nazwana została (tak jest do dziś) POLISH HILL RIVER.
* * *
w marcu br. ks. Mariusz na swoim facebookowym profilu napisał trochę więcej:
DAŁ RADĘ, CHOĆ BYŁ SAM!
20 marca 1870 r., czyli dokładnie 150 lat temu do Australii przybył pierwszy polski duszpasterz! O. Leon Rogalski SJ przypłynął po trzech miesiącach rejsu do portu w Melbourne. Tak rozpoczęła się 36 letnia posługa zakonnika na piątym kontynencie; posługa duszpasterska dla Niemców, Anglików a nade wszystko Polonii. Wówczas miał zaledwie 60 polskich rodzin. Trzeba pamiętać, że był to czas zaborów i wówczas 40. letni jezuita spotkał tutaj również Polaków niekatolików. Także ich otaczał szczególną troską. To on budował z małą grupą Polonii kościółek św. Stanisława w Hill River (potem i do dziś nazwany Polish Hill River).
Nigdy do Polski nie wrócił. Zmarł w 1906 roku. Pochowany jest z innymi zakonnikami w krypcie kościoła św. Alojzego (nota bene też budowanego m.in. przez Polaków) w Seven Hills.
Jego pamięć trwa a jego dzieła nie zostały nigdy zapomniane i zniszczone.
O. Karol Haendl SJ tak pisał o o. Rogalskim: „był misjonarzem pełnym apostolskiego zapału. Wiele się natrudził, wiele napracował, dużo dokonał, „mieszkał” w konfesjonale, a jego kazania polskie, niemieckie tchnęły ogniem, którym serce jego były przepełnione. Był dobrym kapłanem, prawym jezuitą i gorliwym misjonarzem.”
Dziś Polonii w Australii posługuje kilkudziesięciu księży z Polski. Samych księży chrystusowców jest 22. Są też oczywiście inni – księża jezuici, zmartwychwstańcy, paulini, dominikanie oraz bernardyni. Jest też wiele sióstr zakonnych. To cieszy. Bogu niech będą dzięki za duszpasterstwo polonijne, którego prekursorem był o. Rogalski SJ
* * *
Dodajmy, że dla naszego Współbrata to nie pierwsza nagroda czy wyróżnienie: w latach poprzednich był nagradzany za inne reportaże traktujące na tematy polonijne: za cykl „Wierzę w Boga, jestem POLAKIEM”, za cykl audycji „Żołnierze Chrystusa. Walka o polską duszę” oraz projekt „SIOSTRY”, za audycję „DZIECI Z PAHIATUA”. Zapraszamy na kanały, gdzie ks. Mariusz rozwija swoją radiową pasję, łącząc w niej działalność rekolekcyjno-ewangelizacyjną z innymi reportażami.
