Na zaproszenie ks. Kazimierza Długosza SChr, prowincjała chrystusowców w Ameryce Południowej, kielecki zespół "Wołosatki" odwiedził w okresie od 23 sierpnia do 3 września polonijne parafie w Brazylii. Band ten już 4 lata temu koncertował w Brazylii. Wtedy odbyło się to przy okazji podpisywania umów między Politechniką Świętokrzyską a brazylijskimi uczelniami. Tym razem Wołosatki przyjechały, aby uczcić 150 rocznicę masowej emigracji polskiej.
W programie występów, oprócz centralnych uroczystości jubileuszu polskiego osadnictwa w Brazylii, które miały miejsce w Brusque, odbyły się koncerty w takich parafiach jak Balsa Nova, Papanduva, Cruz Machado, Foz do Iguacu, Quedas do Iguacu, Virmond i Kurytyba. Wszędzie byli entuzjastycznie witani przez potomków polskich emigrantów. Zespół przybliżał naszym rodakom piękno polskiej ziemi. Oprócz piosenek o polskich górach były też tradycyjne pieśni ludowe oraz popularne piosenki brazylijskie.
Jak ocenia wielu rodaków, najcenniejsze jednak były spotkania poza sceną. Nasi goście w każdej z tych miejscowości mieli okazje do poznania historii, zwiedzenia zabytków związanych z polskim osadnictwem oraz nawiązania niezliczonych kontaktów z przedstawicielami tutejszej Polonii. Na przykład w Virmond występy zespołu oglądali potomkowie Henryka Krugera - kielczanina, który ma bardzo duże zasługi dla polskiego osadnictwa w tej miejscowości oraz w Quedas do Iguacu noszącym dawniej nazwę Jagoda czyli córki marszałka Józefa Piłsudzkiego.
W wielu odwiedzanych miejscowościach polska młodzież spotkała się też z mieszkańcami, którzy w ramach współpracy naszej prowincji zakonnej z Urzędem Miasta Kielce byli już w Polsce i bardzo miło wspominają swój pobyt w tym mieście.
Zespół wziął też udział w uroczystej sesji rady miasta Papanduva, podczas której uczczono rocznicę emigracji polskiej do Brazylii. Miejscowi samorządowcy oraz zgromadzeni licznie mieszkańcy powiatu wysłuchali wykładu ks. Kazimierza Długosza SChr o historii polskiej emigracji i o współpracy między Polską a Brazylią.
W ostatnich latach widać znaczny wzrost zainteresowania przez polskie władze Polonią brazylijską. Organizowane są wyjazdy do kraju przodków, kursy językowe, a Wspólnota Polska przygotowała w lipcu w Kurytybie Kongres Młodzieży Polonijnej. Z kolei w Brazylii przeżywamy swego rodzaju eksplozję odrodzenia polskości. Co prawda, zawsze ta więź z ojczyzną ojców była w sercach naszych rodaków silna, jednak ostatnimi czasy ze względu na zainteresowanie i pomoc ze strony państwa polskiego, przybrała bardzo na sile.
Pobyt zespołu "Wołosatki" w Brazylii wpisuje się w ten nurt i jeszcze bardziej umacnia ducha polskości u naszych rodaków żyjących 11 tysięcy kilometrów od starej Ojczyzny.
