Chór „Soli Deo” działający od kilku lat przy polskiej parafii w Aulnay sous Bois postanowił nawiązać do pięknej staropolskiej tradycji kolędniczej odwiedzając polskie rodziny. Pierwsze wzmianki o obchodach kolędniczych w Polsce pojawiają się w szesnastowiecznych źródłach. Dawniej kolędowanie, które kończyło się na Trzech Króli, obejmowało chodzenie z żywymi zwierzętami (najstarsza forma kolędowania), maszkarami, z gwiazdą, szopką, z przebierańcami. Przebierano się zazwyczaj za króla Heroda, Żyda, śmierć, diabła i anioła, Turka, królową itp. Przedstawienie odbywało się w domach od drugiego dnia Bożego Narodzenia do Trzech Króli. Podstawowym wątkiem tematycznym było oczywiście Narodzenie Bożej Dzieciny zbrodnia króla Heroda, wizyta pasterzy i Mędrców ze Wschodu, wszystko przeplatane śpiewem, dialogami i życzeniami. Te wszystkie zwyczaje kolędnicze większość z nas pamięta z dzieciństwa na wsi, gdzie były (i są) szczególnie żywe. Dzieci kolędowały rano, a młodzież i starsi wieczorami. Śpiew rozpoczynano przed domem, a po zaproszeniu przez gospodarza kontynuowano w izbie. Kolędnicy w mieszkaniu recytowali specjalny tekst, a w niektórych wsiach obsypywano się dodatkowo owsem, żytem lub pszenicą. Kolędników obdarowywano też specjalnie na tę okazję wypiekanymi szczodrakami, dostawali również inne smakołyki, pieniądze, a dorośli wódkę. W polskiej kulturze ludowej od czasów przyjęcia chrześcijaństwa (wcześniej kolęda byłą obrzędem świeckim, niezależnym od religii), pieśni kolędowe zajmują niezwykle ważne miejsce, przybliżając człowieka do sfery sacrum i powodując zarazem sakralizację pewnych elementów rzeczywistości.
Nawiedzając z chórem polskie domy, w większości bez uprzedzenia, sprawiliśmy sporo radości a nawet entuzjazmu. Przepiękne polskie kolędy w wykonaniu chóralnym, przeplatane tradycyjnymi życzeniami pozwoliły na duchową podróż do Polski.
„Na scęście, na zdrowie, na to Boze Narodzenie,
coby się wom dazyło syćko boskie stworzenie”
„Coby wom nicego nie chybiało, z roku na rok przybywało
Byście byli zdrowi, scęśliwi i weseli jako w niebie janieli!”
„Przyszliśmy tu z kolędą do Państwa Gospodarzy
Z piosenką, z życzeniami: Niech Wam Pan Bóg darzy”
„Czas już nam kończyć kolędę , z powrotem w drogę ruszamy
Za gościnę dziękujemy Za kłopoty przepraszamy
Niech marzenia się spełniają, niech powiększa się rodzina
W każdy dzień Nowego Roku błogosławi Wam Dziecina”
Niejako kulminacją naszego kolędowania stało się tradycyjne już (szóste!) noworoczne spotkanie z kolędą w kościele Saint Joseph w Aulnay sous Bois, zorganizowane przez nasz chór „Soli Deo”, które miało miejsce w niedzielę 10 stycznia. Licznie zgromadzeni parafianie i zaproszeni goście wysłuchali ponad godzinnego koncertu kolęd polskich i francuskich w wykonaniu chórów: chór parafialny z parafii francuskiej Saint Joseph, chór „Soli Deo”, chór „Piast” oraz chór „Gaude Mater Polonia” z kościoła polskiego Wniebowzięcia NMP z Paryża. Koncert zakończyło wspólne odśpiewanie przez wszystkich chórzystów i publiczność kolędy „Wśród nocnej ciszy”. Wśród zaproszonych gości byli: pani wicekonsul Maria Giryn z Paryża, ks. prowincjał Jan Ciągło SChr, ks. proboszcz Roman Wrocławski SChr, ks. wikary Piotr Lizoń SChr oraz przedstawiciele merostwa z Aulnay sous Bois: pani Fouques, pani Lagarde i pan Chaussat. Po koncercie wszyscy zostali zaproszeni na lampkę wina i degustację polskich smakołyków, za dofinansowanie których serdecznie dziękujemy Duszpasterskiej Radzie Parafialnej.

Czesław Noster

Więcej zdjęc tutaj.