Na niedzielę, 2 czerwca już po raz czwarty organizatorzy Festiwalu Piosenki Religijnej zaprosili nad jezioro Miedwie zespoły, które śpiewają piosenkę religijną. I po raz pierwszy czerwcowa pogoda spłatała figla. Festiwal został w błyskawicznym tempie przeniesiony do kościoła księży chrystusowców pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Stargardzie Szczecińskim tuż po tym, gdy nad Stargardem przeszła burza z ulewą.

Niesprzyjająca aura nie zniechęciła na szczęście wykonawców. Na festiwal przybyły zespoły nie tylko ze Stargardu, Szczecina czy Reptowa, ale także artyści z dalekiej Kenii i jeszcze dalszego Peru. Organizatorzy festiwalu: prowadzona przez księży chrystusowców parafia pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Stargardzie Szczecińskim, Młodzieżowy Dom Kultury w Stargardzie Szczecińskim, Wójt Gminy Kobylanka oraz Papieskie Dzieła Misyjne Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej postawili w tym roku i na jakość, i na misyjną egzotykę. I to połączenie przyniosło niesamowite efekty. Patronatem objął festiwal ks. abp Andrzej Dzięga oraz starosta stargardzki Waldemar Gil.

- Na pewno w tym roku widzowie otrzymali różnorodność – mówi ks. Krzysztof Wąchała SChr organizator spotkania, a jednocześnie jego prowadzący wraz ze współbratem ks. Tomaszem Dzidą SChr – W naszym festiwalu chodzi przede wszystkim o to, by zaprezentować muzykę religijną w jej wielu aspektach. Zatem w tym roku zaprosiliśmy zarówno schole działające w parafiach, jak i zespoły tworzone przez całe rodziny, a także chór gospelowy i znany wszystkim zespół „Serduszka”.

Poranna burza była zatem tylko początkiem energii, która tego dnia przetoczyła się nad miastem. Zaczęło się od zespołu młodzieżowego z parafii chrystusowców pw. Chrystusa Króla Wszechświata, który wykonał pieśni lednickie, porywając wszystkich do lednickich tańców. Następnie schola z Reptowa oczarowała widzów dziecięcym wdziękiem. Czar dziecięcego śpiewania podtrzymał zespół ze szczecińskiego sanktuarium NSPJ – „Błękitne Anioły”. Następnie aksamitnym głosem słuchaczy uniosła ku niebu solistka – Justyna Strabel. Potem było już międzynarodowo, gdyż na scenie pojawiła się grupa polsko-ukraińska „W Objęciach Chrystusa” tworzona przez rodziny Śliwów i Marciszaków. Następnie stargardzka scena otarła się o wymiar światowy, bo wkroczyły na nią szczecińskie „Serduszka”. Kolejni byli goście ze Szczecina, czyli „Bracia Jakuba” – muzykująca rodzina państwa Kujawów. I na koniec uderzenie energii i dziecięcej radości, czyli zespół „Boże Światełka” działający w parafii gospodarzy.

Na widzów czekała jeszcze wisienka na torcie – Luis Masculana Castron z Peru oraz Marsha Otondi z Kenii, którzy przenieśli publiczność w najodleglejsze zakątki świata. Marsha wystąpiła z towarzyszeniem stargardzkiego chóru „Cantore Gospel” prowadzonego przez panią Marię Pyrę.

Wszystko to odbywało się w misyjnym klimacie, gdyż tegoroczne hasło festiwalu po raz drugi już odwoływało się do idei misyjnej w Kościele: By niebo i Ziemię poruszyć… dzieląc się wiarą jak chlebem. Jeżeli jeszcze temu dzieleniu towarzyszy tyle radości i żywiołowej, różnorodnej muzyki, to można być pewnym, że misja Kościoła będzie trwała i miała wielu popleczników.

- Musimy uczyć się dzielić. Nie tylko chlebem, nie tylko tym, co materialne, ale także tym, czego dotknąć się nie da, a co stanowi o wartości człowieka – jego wiarą w Boga, jego miłością, jego modlitwą – mówi chrystusowiec ks. Krzysztof, który w archidiecezji pełni funkcję dyrektora PDM.

Co z przyszłym rokiem? Cóż, pozostaje tylko jedno: modlić się o pogodę! Galeria zdjęć tutaj.

Joanna Stefańska - Stargard


04 czerwca 2013r. 1515 Drukuj

Towarzystwo Chrystusowe

ul. Panny Marii 4, 61-108 Poznań, tel. +48 61 64 72 100

2014 - 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone

projektowanie, design, stron www, design,branding, projektowanie logo, aplikacje mobilne