Co dwa lata w Indianapolis odbywa się spotkanie młodzieży katolickiej ze Stanach Zjednoczonych, w skrócie nazywane NCYC. W tym roku był to już trzynasty zjazd i trwał od 16 do 19 listopada. Przebiegał pod hasłem Called, czyli WEZWANI/POWOŁANI.
W stolicy stanu Indiana zgromadziło się 25 tysięcy osób. Młodzi przyjechali z różnych stanów USA. Obecne były również liczne grupy polonijne, a wśród nich dwie z prowadzonych przez chrystusowców parafii: na Trójcowie w Chicago (ks. Krzysztof Janicki SChr) i Miłosierdzia Bożego w Lombard (ks. Tomasz Pietrzak SChr). W kontekście poruszanych tematów związanych z rozeznawaniem powołania na spotkanie został zaproszony również referent powołań chrystusowców ks. Marcin Stefanik SChr.
Spotkanie to jest swoistym ewenementem, bowiem uświadamia młodym, jak bardzo ważna i znacząca jest rola katolika, w kraju, w którym bardzo aktywne są ruchy protestanckie.
Każdy dzień miał swoje hasło przewodnie, które było rozwinięciem głównej sentencji. Były to cztery odsłony: wezwani po imieniu, by być więcej, by słuchać, by służyć. Młodzi uczestniczyli codziennie w trzech turach spotkań. Była to dopołudniowa sesja, wprowadzająca w tematykę dnia. Popołudniową porą mogli wziąć udział w przygotowanych kilkudziesięciu warsztatach i prelekcjach. Warto wśród nich wymienić chociażby: Powołani do miłości, Święci żyją, Pójdź za Mną, Migracja: weź udział w podróży, Powiedz TAK poprzez służbę, Kościół nie jest nudny czy Bądź odważny. Wieczorna sesja była podsumowaniem i zarazem wersją rekreacyjną, często zakończoną koncertem, gdzie młodzi mogli wyśpiewywać Bogu chwałę. Jako prowadzących, mówców, artystów zaproszono: ks. Joseph’a A. Espaillat’a II, ks. Roba Galea, Emily Wilson, Chrisa Stefanicka, s. Miriam James Heidland, Matta Mahera, Javiera Ivana Diaza czy bp Franka J. Caggiano.
Główne punkty programu odbywały się na Lucas Oil Stadium, pozostałe, do wyboru w gmachu International Convencial Centre.
Co budowało to postawa skupienia w czasie wydarzeń sacrum. Uczestnicy codziennie mieli możliwość przystąpienia do spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu w specjalnie przygotowanych do tego pomieszczeniach.
Na zakończenie wydarzenia miała miejsce na stadionie niedzielna Msza Święta pod przewodnictwem abp. Jose Gomeza z Los Angeles. Uwrażliwił młodych na to, że to od dziś Pan Bóg składa w ich rękach bardzo ważny dar, swoisty ewangeliczny talent: czas. Nie tylko ten, z czasu w Indianapolis, ale czasu, który spędzą ze swoimi rówieśnikami, w miejscach, z których przyjechali. Dodał, że liczy, że będzie on jak najlepiej wykorzystany, przez tych, których Jan Paweł II nazwał „przyszłością Kościoła”.
Wydarzenie to jest elementem formacji przygotowującym do Światowych Dni Młodzieży.