Wesoły nam dzień dziś nastał, którego z nas każdy żądał… – pierwsze słowa znanej wszystkim wielkanocnej pieśni mogą posłużyć za komentarz do uroczystości profesji wieczystej w Towarzystwie Chrystusowym, bo rzeczywiście to dzień wesoły, piękny i pożądany. Jak mówił ks. Ryszard Głowacki SChr, nasz przełożony generalny, to największe święto w zgromadzeniu, ponieważ zgromadzenie się rozrasta, zyskując kolejnych pełnoprawnych członków…
To święto tradycyjnie od wielu lat przypada w niedzielę w paschalnej oktawie, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, toteż możemy śmiało powiedzieć, że ta niedziela to wielkie święto w Towarzystwie, albowiem to dzięki Bożej miłości, łaskawości i miłosierdziu nasza zakonna wspólnota zakonna może się rozwijać i realizować swoje zadania.
Wokół dwóch alumnów Dominika Matuszewskiego i Wojciecha Kułacha oraz br. Krystiana Zarosy, którzy w tym roku przez złożenie wieczystych ślubów zakonnych czystości, ubóstwa i posłuszeństwa postanawiają kroczyć za Chrystusem, dążyć do świętości i wiecznego z Nim zjednoczenia, realizując misję naszej wspólnoty zgromadzili się kapłani diecezjalni i zakonni (z proboszczami ich parafii pochodzenia), ich zakonni współbracia – kapłani, bracia (zarówno profesi wieczyści, jak i junioryści), klerycy i nowicjusze wraz z wychowawcami. Towarzyszyli im swoją modlitwą ich najbliżsi – rodzice i rodzeństwo, którym, jak mówił w homilii ks. Generał należy się szczególna wdzięczność i szacunek, bo to najważniejsi darczyńcy zgromadzenia: oni przez swoich synów i braci stają się członkami wielkiej rodziny chrystusowców.
W swojej homilii przełożony ponadto nawiązał do aktu samej profesji, który, jak mówił, zawiera mocne sformułowania. Przywołując jego pierwsze i ostatnie słowa, podkreślił osobiste zaangażowanie profesa i jego wyzwalanie się z egoizmu na rzecz bezinteresownej miłości i służby dla Bożego królestwa prawdy, pokoju i zbawienia w konkretnej rodzinie zakonnej. O tym przypominają nasze zakonne konstytucje: Życie konsekrowane, a więc życie według ślubowanych rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, jest drogą ukazywaną nam przez samego Chrystusa – przez Jego słowo i przykład. Wiedzie ona ku pełniejszej jedności z Nim i Jego Kościołem, zapoczątkowanej w sakramencie chrztu. Taki sposób życia przyczynia się do kształtowania prawidłowej osobowości, a więc do zwalczania w sobie egoizmu oraz do rozwijania bezinteresownej miłości, która najlepiej uzdalnia do służby Chrystusowi i Jego Mistycznemu Ciału, podnosząc owocność naszej apostolskiej posługi (art. 12 UiDTChr).
Ten punkt przywołał ks. Generał, życząc neoprofesom i wszystkim owocnego świadczenia o obecności i działaniu Zmartwychwstałego w dzisiejszym świecie. Bo my – chrześcijanie trzeciego millennium, jeżeli spotkaliśmy Pana, jesteśmy powołani tak, jak ongiś Apostołowie, do głoszenia wielkich dzieł Bożych. Dziś szczególnie tę łaskę otrzymują Dominik, Krystian i Wojciech, którzy pozytywnie odpowiedzieli na Chrystusowe „Pójdź za mną” i tak, jak Apostołowie chcą powiedzieć, że widzieli Pana, który jest ich Mistrzem, Nauczycielem i Oblubieńcem (por. J 20,25a.28b), i któremu pragną służyć z całego serca poświęcając się pracy na rzecz polskiej rzeszy wychodźczej.
relacja: ks. Tomasz M. Mikulak SChr
foto: kl. Adam Ławniczak SChr