Wszystko dla Boga i Polonii...

+ śp. ks. Antoni Żmija



Antoni Żmija urodził się 11 czerwca 1916 r. w Radzionkowie, syn Ignacego i Marii z domu Tobor. Po ukończeniu Państwowego Gimnazjum Klasycznego w Tarnowskich Górach, 14 sierpnia 1935 roku wstąpił do Towarzystwa Chrystusowego w Potulicach. Po kanonicznym nowicjacie, 29 września 1936 roku złożył profesję zakonną. Następnie ukończył studia filozoficzne w seminarium gnieźnieńskim, studia teologiczne w seminarium poznańskim przerwała wojna. Studia te dokończył w Krakowie, gdzie złożył profesję dozgonną i 22 lutego 1942 roku z rąk bpa. S. Rosponda przyjął święcenia kapłańskie. Po świeceniach pracował jako wikariusz w Radzionkowie.
W lipcu 1942 roku, jako sanitariusz został wcielony do armii niemieckiej. Został wysłany do Afryki i tam dostał się do niewoli alianckiej. Jako Polak został przewieziony do Wielkiej Brytanii. Wtedy zaczął używać nazwisko Żmijewski. Awansowany do stopnia kapitana pełnił obowiązki kapelana 8 Brygady Piechoty. Później odbył kampanię włoską jako kapelan 25 Pomorskiego Baonu Piechoty.
W czerwcu 1946 r. powrócił do kraju i został przez przełożonych wysłany do pracy na Pomorze Zachodnie. Pracował jako wikariusz: w Szczecinie od 1 września 1946 do 31 grudnia 1947 roku, potem w Gryficach do 1 marca 1949 roku i Stargardzie Szczecińskim do 6 września 1954 roku. Następnie został administratorem parafii św. Józefa w Stargardzie Szcz. Obowiązki te pełnił do 14 marca 1957 r. Został wtedy przeniesiony na stanowisko proboszcza do parafii Brojce, gdzie pracował do 1 lipca 1969 roku.
Ostatnią parafią, którą zarządzał to Szczecin-Zdroje. 6 czerwca 1970 roku zmarł w szpitalu w Kołobrzegu na zawał serca. Odznaczał się obowiązkowością i pracowitością, był dobrym kaznodzieją i organizatorem życia parafialnego. Pogrzeb z udziałem ordynariusza gorzowskiego bpa. Wilhelma Pluty, przeszło stu kapłanów i licznej rzeszy wiernych odbył się 9 czerwca w Szczecinie-Zdrojach i tam został pochowany