Wszystko dla Boga i Polonii...

+ śp. ks. Paweł Piotrowski



Śp. ks. Paweł Piotrowski urodził się 27 czerwca 1933 r. w Gnieźnie. Do Towarzystwa Chrystusowego wstąpił 15 sierpnia 1950 r. Dnia 1 września 1951 r. w Bydgoszczy złożył pierwszą profesję zakonną, zaś dozgonną 8 września 1954 r. w Poznaniu. Dnia 20 kwietnia 1958 r. w Poznaniu przyjął święcenia prezbiteratu z rąk ks. abpa Antoniego Baraniaka. W Polsce pracował na parafiach w Kluczewie, Goleniowie, Lesznie, Stargardzie Szczecińskim.
W 1962 r. został skierowany do pracy duszpasterskiej w Brazylii. Pracował tu w następujących parafiach: Triumfo – 5 miesięcy, Guarani das Missões – 1 rok, Camaquã – 9 lat, Mendes - 1 rok. Rio de Janeiro 2 lata. Następnie przez 4 miesiące przebywał w Kurytybie, 6 miesięcy w Campo Largo i 1 rok w Matinhos. Dnia 20 lipca 1977 r. objął jako proboszcz Polską Parafię Personalną w Rio de Janeiro. Pracował tam do 7 lutego 1989 r. kiedy to objął parafie w Ijui RS.
Przez 6 miesięcy przebywał w Polsce we Władysławowie przygotowując się do pracy w krajach byłego ZSRR gdzie na swoją prośbę został skierowany przez przełożonych. Kolejny rok pracował w miejscowości Gołozubince na Ukrainie, po czym powrócił do Brazylii. 13 października 1991 r. objął obowiązki proboszcza Parafii Dobrego Jezusa w Campo Largo PR. 14 listopada 1994 r. został skierowany do Parafii w Rio de Janeiro aby przez 18 miesięcy zastępować proboszcza. Dnia 14 stycznia 1996 r. objął jako pierwszy proboszcz parafię Matki Bożej z Nazaret w Kurytybie. Z dużym poświęceniem pracował tam do 2005 r. Dnia 1 lutego tegoż roku powrócił jako wikariusz do parafii w Campo Largo PR. 2 stycznia 2007 r. został rezydentem w Parafii Dobrego Jezusa w Balsa Nova PR. Po powrocie z urlopu w Polsce 26 lipca 2007 r. został przeniesiony do Parafii w Quedas do Iguaçu, gdzie ofiarnie pomagał do sierpnia 2011 r. Ks. Paweł Piotrowski przez pewien czas był Rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii.
Msza św pogrzebowa śp. ks. Pawla Piotrowskiego była celebrowana w poniedziałek 31 października o godz 9.30 w parafii Nossa Senhora de Nazare, gdzie zmarły był pierwszym proboszczem. Przewodniczył jej emerytowany arcybiskup Kurytyby dom Pedro Fedalto. Następnie ks. Paweł został pochowany w grobowcu księży chrystusowców prowincji południowoamerykańskiej na cmentarzu w Bateias.



Przez prawie 50 lat - zgodnie ze swoim powołaniem i celem naszego Zgromadzenia Zakonnego - służył Polakom i osobom polskiego pochodzenia żyjącym poza krajem. Jego głównym krajem pobytu, pracy i służby była Brazylia. Tam też Pan życia i śmierci powołał go do siebie w dniu 28 października 2011 r. w Kurytybie, stolicy „polskiego stanu" Parana.
Ksiądz Paweł Piotrowski urodził się 27 czerwca 1933 r. w Gnieźnie, prymasowskiej stolicy Polski. Był synem Jana i Ireny z domu Kaczmarek. Ochrzczony został 9 lipca 1933 r. w rodzinnej parafii pw. Świętej Trójcy w Gnieźnie. Był czwartym dzieckiem z sześciorga rodzeństwa. Ojciec z zawodu był mistrzem fryzjerskim. Dziecięce życie upływało w spokojnej, rodzinnej atmosferze. Mając sześć lat, przystąpił w rodzinnej parafii po raz pierwszy do wczesnej Komunii Świętej. W rodzinnym Gnieźnie rozpoczął też swoją edukację w szkole powszechnej.
Sytuacja rodzinna zmieniła się diametralnie po wybuchu II wojny światowej. W lutym 1940 r. rodzina została wysiedlona przez Niemców z rodzinnego domu i przez dwa i pół miesiąca przebywała w obozie przejściowym. Utraciła więc dom i cały pozostawiony dobytek. Z obozu została przesiedlona do Kielc, leżących wtedy w utworzonym przez Niemców Generalnym Gubernatorstwie. Mając siedem lat, rozpoczął naukę w miejscowej szkole w Kielcach, a w parafii posługę ministrancką. W katedrze kieleckiej 29 czerwca 1941 r. przyjął sakrament bierzmowania.
Po przejściu frontu wojennego w marcu 1945 r. rodzina Piotrowskich powróciła do rodzinnego Gniezna, gdzie Paweł kontynuował naukę w szkole podstawowej. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Gnieźnie 27 sierpnia 1947 r. zgłosił się do Niższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców w Poznaniu. W swoim życiorysie napisał, że chciałby w Towarzystwie Chrystusowym realizować swoje powołanie do życia kapłańskiego. Po przyjęciu rozpoczął naukę w Niższym Seminarium w Poznaniu, a następnie kontynuował ją w Ziębicach. Pod koniec nauki, 15 sierpnia 1950 r., wstąpił do Towarzystwa Chrystusowego i 1 września 1950 r. rozpoczął w Ziębicach kanoniczny nowicjat. Po rocznym nowicjacie 1 września 1951 r. złożył w Bydgoszczy pierwszą profesję zakonną. Kolejne profesje zakonne ponawiał w Poznaniu, a dozgonną złożył również w Poznaniu 8 września 1954 r.
Po ukończeniu Niższego Seminarium Duchownego rozpoczął 9 września 1952 r. studia w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu: najpierw dwuletnie studia filozoficzne zakończone egzaminem philosophicum w maju 1954 r., następnie czteroletnie studia teologiczne zakończone egzaminem rigorosum 25 marca 1958 r. Podczas studiów został wprowadzony w posługi kapłańskie oraz przyjął wyższe święcenia kapłańskie: tonsurę 2 października 1954 r. z rąk bpa Herberta Bednorza, dzień później ostiariat i lektorat, również z rąk bpa Herberta Bednorza, egzorcystat i akolitat 9 października 1955 r. z rąk bpa Herberta Bednorza, subdiakonat 26 maja 1957 r. z rąk bpa Franciszka Jedwabskiego i diakonat 10 czerwca 1957 r., również z rąk bpa Franciszka Jedwabskiego. W podaniu do przełożonego generalnego z prośbą o dopuszczenie do święceń kapłańskich napisał: „Towarzystwo Chrystusowe, jego życie i misję uważam za wskazaną mi przez Boga drogę życia i dlatego pragnę poświęcić dla Niego wszystkie swe siły". Święcenia kapłańskie przyjął 20 kwietnia 1958 r. z rąk abpa Antoniego Baraniaka.
Po święceniach kapłańskich, jak większość chrystusowców, został skierowany do pracy duszpasterskiej na Pomorze Zachodnie, którą rozpoczął w maju 1958 r. od przejściowej pomocy duszpasterskiej w Kluczewie. Następnie 15 lipca 1958 r. otrzymał pierwszy dekret mianujący go wikariuszem współpracownikiem parafii pw. św. Jerzego w Goleniowie, z datą objęcia funkcji - 30 sierpnia 1958 r. Po trzech latach pracy w Goleniowie 15 czerwca 1961 r. otrzymał dekret przenoszący go na równorzędne stanowisko wikariusza współpracownika do parafii pw. św. Józefa w Stargardzie Szczecińskim. Praca w tych parafiach była bardzo trudna i ofiarna, a należało do nich wiele kościołów filialnych. W Stargardzie Szczecińskim pracował tylko rok, gdyż już w styczniu 1962 r. otrzymał od przełożonego generalnego pismo, w którym informował go, aby rozpoczął starania o wyjazd do polonijnej pracy duszpasterskiej w Brazylii. Odpowiednie pisma zostały skierowane też do władz diecezjalnych i państwowych. Z parafii w Stargardzie Szczecińskim został zwolniony 12 czerwca 1962 r., otrzymał także podziękowanie od bpa Jerzego Stroby za pracę duszpasterską w parafii i diecezji.
Po zakończeniu wszystkich spraw paszportowych i wizowych 8 września 1962 r. wyjechał do Brazylii. Rozpoczął wtedy nową, duszpasterską pracę wśród polskich emigrantów.
Po przybyciu do Brazylii rozpoczął naukę języka portugalskiego i następnie został skierowany do pracy duszpasterskiej w parafii w Triumfo, gdzie pracował przez pięć miesięcy. Następne rok pracował w Guarani das Missoes.
Od 1964 r. przez dziewięć lat pracował w Camaqua, gdzie zostało założone Niższe Seminarium Duchowne, a którego dyrektorem został ks. Paweł. Tam też kupiono teren i postawiono budynki, a przy wejściu do domu głównego został wmurowany kamień pochodzący z fundamentów Domu Głównego w Poznaniu. Seminarium istniało osiem lat - do 1971 r. W tym czasie kilkudziesięciu chłopców otrzymało możliwość zdobycia wykształcenia i poznania języka i kraju swoich ojców.
W lipcu 1968 r. ks. Paweł wziął udział jako delegat prowincji brazylijskiej w IV Kapitule Generalnej. Po powrocie z Kapituły Generalnej Camaqua została centralą prowincji brazylijskiej, gdyż w 1969 r. ks. Paweł został zatwierdzony na stanowisko przełożonego prowincji brazylijskiej. Funkcję przełożonego prowincji brazylijskiej pełnił przez jedną kadencję, do 1971 r. Po zakończeniu urzędu przez rok pracował w parafii Mendes.
W 1972 r. do przełożonego generalnego Zgromadzenia zwrócił się bp Władysław Rubin, delegat Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego do spraw emigracji, z propozycją objęcia przez Towarzystwo Chrystusowe rektoratu Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii. Przełożony generalny zwrócił się do ks. Pawła z propozycją objęcia tego stanowiska, przekonany, że najlepiej jest do tego przygotowany. Po wyrażeniu zgody ks. Paweł Piotrowski został przez delegata Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, bpa Władysława Rubina, w uroczystość NMP Częstochowskiej 26 sierpnia 1972 r., mianowany rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii. Dekret został wystawiony w Rzymie. Wtedy to nowy rektor swoją siedzibę przeniósł do ówczesnej stolicy kraju Rio de Janeiro. W 1975 r., po wybudowaniu domu prowincjalnego w Kurytybie, przeniesiono tam rezydencję rektora Polskiej Misji Katolickiej. Ksiądz Paweł był wtedy zarazem duszpasterzem polonijnym w Kurytybie, następnie w Campo Largo i w Matinhos. Od jego kadencji urząd rektora Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii chrystusowcy pełnią do dziś.
Po zakończeniu pracy rektora Polskiej Misji Katolickiej i duszpasterskiej w Paranie ks. Paweł 20 lipca 1977 r. objął polską parafię personalną w Rio de Janeiro, gdzie pracował do 1989 r. W lutym 1989 r. został proboszczem parafii Ijui, gdzie podjął decyzję o przeniesieniu się do Europy i podjęciu pracy duszpasterskiej na Wschodzie, w krajach powstałych po rozpadzie ZSRR.
Za zgodą przełożonych powrócił do kraju i przez pół roku przygotowywał się we Władysławowie do wyjazdu na Ukrainę. Po załatwieniu wszystkich formalności w 1990 r. wyjechał do pracy duszpasterskiej na Ukrainę. Ksiądz Paweł Piotrowski, doświadczony kapłan w pracy na niwie polonijnej w Brazylii, po przejściowych kłopotach z otrzymaniem pozwolenia na wyjazd na Ukrainę, rozpoczął pracę od pomocy nielicznym miejscowym polskim duszpasterzom w Winnicy i Kamieńcu Podolskim. Pracował również w Snitkowie, Gołozubince, Dunajowcach i w Zaleścach. Na tej ostatniej placówce pracował do Świąt Wielkanocnych 1991 r. W listach pisał o koniecznym przygotowaniu językowym kandydatów do wyjazdu do tego kraju. Trafnie dostrzegał dokonujące się zmiany, które doprowadziły do powstania niezależnego państwa ukraińskiego. Uważał również, że podobnie jak w Brazylii rolą kapłana w pracy polonijnej jest nie tylko ratowanie emigrantów dla Polski, ale praca duszpasterska dla ich zbawienia. Pisał do ówczesnego wikariusza generalnego ks. B. Kołodzieja: „My jesteśmy sługami Ewangelii i język polski powinien być używany tylko wtedy, o ile dzięki niemu nasze posługiwanie zostanie lepiej zrozumiane i przyjęte". Uważał, że duszpasterze winni dostosować się do wymagań miejscowych Polaków, co powinno przynieść lepsze owoce w pracy duszpasterskiej. Ksiądz Paweł pracował na Ukrainie do 1991 r., a następnie powrócił do pracy polonijnej w Brazylii.
Po powrocie do Brazylii 13 października 1991 r. objął parafię w Campo Largo. Pracował tam do listopada 1994 r., kiedy to został skierowany do parafii w Rio de Janeiro, gdzie przez 18 miesięcy zastępował proboszcza. Po powrocie do Kurytyby pierwszy objął nową parafię Matki Bożej z Nazaretu. Pracował tam, jak zwykle z dużym poświęceniem, do 2005 r. Tam też zakończył swoje proboszczowskie posługiwanie.
1 lutego 2005 r. został skierowany jako wikariusz pomocnik do parafii w Campo Largo. Rok później rozważał możliwość powrotu do Polski, ale ostatecznie zdecydował się na pozostanie w Brazylii. Od stycznia 2007 r. został rezydentem w parafii Dobrego Jezusa w Balsa Nova. Po powrocie z urlopu w Polsce w lipcu 2007 r. został przeniesiony do parafii w Quedas do Iguaęu, gdzie pomagał w pracy duszpasterskiej do sierpnia 2011 r.
20 kwietnia 2008 r. ks. Paweł uroczyście obchodził złoty jubileusz swojego kapłaństwa. Na te uroczystości przełożony generalny ks. Tomasz Sielicki wystosował specjalny list gratulacyjny, w którym podkreślił zwłaszcza realizację przez jubilata misji Towarzystwa Chrystusowego w Kościele.
Długoletnia praca emigracyjna i duszpasterska nadwątliła siły ks. Pawła i jego zdrowie zaczęło się pogarszać. Wtedy to powrócił do Kurytyby, stolicy „polskiego stanu", gdzie zmarł w domu prowincjalnym w sobotę 28 października 2011 r. o godz. 13.30.
Ksiądz Paweł Piotrowski przeżył 78 lat, w tym 60 lat życia zakonnego i 53 lata życia kapłańskiego.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w poniedziałek 31 października 2011 r. w kościele parafialnym pw. Nossa Senhora de Nazare (Matki Bożej z Nazaretu) z Kurytybie. Była to ostatnia parafia, w jakiej pracował ks. Paweł. Na uroczystość pogrzebową przybyły delegacje z parafii: Balsa Nova, Campo Largo i Quedas do Iguaęu. Mszy Świętej pogrzebowej przewodniczył emerytowany abp Kurytyby Dom Pedro Fedalto. Koncelebrowali: bp Antonio Wagner da Silva z diecezji Guarapuava, bp pomocniczy z Kurytyby Rafael Biernaski oraz 25 kapłanów diecezjalnych i zakonnych, głównie chrystusowców. Homilię żałobną wygłosił abp Dom P. Fedalto, który przekazał wiele refleksji ze spotkań ze zmarłym ks. Pawłem, którego odwiedzał również w szpitalu. W modlitwach żałobnych udział wzięły także siostry zakonne oraz wielu wiernych, którzy chcieli pożegnać zmarłego kapana. Na zakończenie zmarłego ks. Pawła Piotrowskiego pożegnali biskupi, obecny rektor Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii ks. Zdzisław Malczewski SChr, prowincjał chrystusowców w Brazylii ks. Kazimierz Długosz SChr oraz przedstawiciele parafii, w których pracował ks. Paweł. Po uroczystościach w kościele trumnę z ciałem zmarłego kapłana przewieziono na cmentarz w parafii Bateias, gdzie odprawiono jeszcze nabożeństwo żałobne w języku polskim.
Podczas uroczystości pogrzebowych odczytano list napisany przez rodzinę śp. ks. Pawła z Polski, która nie mogła wziąć udziału w pogrzebie: „[...] jesteśmy świadkami jego miłości do Kościoła, do Towarzystwa Chrystusowego, od którego, jak sam powtarzał, tak wiele otrzymał, do Ojczyzny, tej, z której wyszedł, i tej, której większość swego życia ofiarował, i do rodziny, dla której był prawdziwym duchowym opiekunem. Dziś, nie mogąc uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych, łączymy się w modlitwie ze wszystkimi zgromadzonymi - księżmi biskupami, kapłanami, parafianami i przyjaciółmi naszego śp. Brata i Wujka Księdza Pawła i dziękujemy za Waszą obecność. Słowa naszej serdecznej wdzięczności kierujemy również do wszystkich tych osób, które w tych ostatnich tygodniach życia Księdza Pawła, naznaczonych chorobą i cierpieniem, otoczyły go troskliwą opieką i miłością".
Ksiądz Paweł Piotrowski SChr spoczął w grobowcu księży chrystusowców na cmentarzu parafialnym w Bateias, gdzie razem ze współbraćmi i wiernymi oczekuje zmartwychwstania.

ks. Bernard Kołodziej SChr